Po wygranej z MON w sądzie administracyjny, resort raz jeszcze zajął się wnioskiem o udostępnienie wyciągów z kart płatniczych za 2017 rok. Tym razem uznał, że to informacja niejawna. Czy naprawdę ujawnienie wyciągów uderzyłoby w bezpieczeństwo państwa?
Pierwsze podejście: to nie informacja publiczna. Wygrana przed WSA w Warszawie
Sprawa sięga marca 2018 r. Zawnioskowaliśmy wtedy o udostępnienie wyciągów z kart służbowych, będących w posiadaniu MON, za 2017 r.
Początkowo MON twierdził, że nie jest to informacja publiczna. Złożyliśmy skargę na bezczynność, która została uwzględniona przez WSA w Warszawie (Wyciągi z kart służbowych MON. Wygraliśmy przed WSA w Warszawie).
Drugie podejście: informacje niejawne o klauzuli zastrzeżone
Po wygranej przez nas sprawie, MON ponownie zajął się wnioskiem. Tym razem uznał, że zachodzi podstawa do wydania decyzji o odmowie udostępnienia informacji publicznej:
Udostępnienie wyciągów może mieć negatywny wpływ na wykonywanie zadań w zakresie obrony narodowej oraz bezpieczeństwa osób zatrudnionych w Urzędzie MON, które z nich korzystają oraz osób na rzecz których opłacane są za pomocą tych kart usługi.
Dlaczego tak miałoby być? Ministerstwo tłumaczy to tak:
Upublicznienie wyciągów w szczególności może doprowadzić do identyfikacji miejsc, w których spotyka się kierownictwo MON oraz osoby przez nie upoważnione w celach negocjacji umów istotnych z punktu widzenia obronności Polski, a także miejsc pobytu i trasy przemieszczania się wojskowych attaché akredytowanych poza granicami RP, co wiąże się z realnym zagrożeniem podejmowania czynności wywiadowczych przez służby innych państw, a także możliwość wpływania, chociażby na negocjacje umów przez potencjalnych kontrahentów. Ujawnienie takich informacji może mieć negatywny wpływ na bezpieczeństwo Państwa i finanse publiczne.
Dlatego też MON uznał, że żądane przez nas wyciągi są informacjami „zastrzeżonymi” w rozumieniu ustawy o ochronie informacji niejawnych.
Złożyliśmy skargę na decyzję MON, w której staramy się przekonać, ze:
- wykorzystane w decyzji argumenty są na wysokim stopniu ogólności,
- organ nie przeanalizował dogłębnie wniosku, gdyż nie odniósł się do poszczególnych informacji (np. poszczególnych pozycji z wyciągów bankowych).
- nie sposób mówić o negatywnym wpływie ujawnienia informacji, skoro przedmiotem wniosku są informacje ogólne – o dokonywanych płatnościach z kart płatniczych. Siłą rzeczy takie informacje nie zawierają żadnych danych technologicznych czy operacyjnych,
- nie sposób wskazać racjonalnego uzasadnienia za tym, że ujawnienie tych informacji mogłoby doprowadzić do naruszenia jakichkolwiek wartości prawnie chronionych, uzasadniających stosowanie reżimu ochrony informacji niejawnych,
- nawet jeśli uznać argumenty MON, to mogłyby one stanowić podstawę do nieudostępnienia konkretnych informacji (dotyczących poszczególnych wydatków), nie zaś w ogóle jakichkolwiek wyciągów za roczny okres.
Czekamy na rozpatrzenie sprawy przez WSA w Warszawie.
Komentarze