W sądzie z Fundacją Lux Veritatis

29 kwietnia 2021 r. o g. 12 w sali nr 29 w Sądzie Rejowym dla Warszawy -Woli odbędzie się kolejna rozprawa karna w sprawie naszego subsydiarnego aktu oskarżenia dotyczącego Zarządu Fundacji Lux Veritatis (III K 555/20).

Na poprzednim posiedzeniu 9 kwietnia 2021 r. sąd nie otworzył przewodu sądowego, to znaczy nie został odczytany akt oskarżenia, natomiast zajmowano się kwestiami formalnymi – sąd rozpoznawał wnioski złożone przez obronę i przez prokuraturę o skierowanie sprawy na posiedzenie celem umorzenia. Jeżeli sąd uwzględniłby te wnioski, to na takim posiedzeniu sprawa mogła zostać umorzona i zakończona. Teoretycznie moglibyśmy składać zażalenie, jednak są one rzadko uwzględniane. Sąd na szczęście nie przychylił się do wniosków obrony i prokuratury, i mamy nadzieję spotkać się na następnej rozprawie 29 kwietnia ze wszystkimi oskarżonymi, by usłyszeć, czy przyznają się do zarzucanego im czynu i czy chcą składać ewentualne wyjaśnienia. Będziemy wówczas przesłuchiwać również prezesa Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, Szymona Osowskiego.

Dlaczego subsydiarny akt oskarżenia?

7 czerwca 2016 roku wysłaliśmy do Fundacji Lux Veritatis wniosek dotyczący jej wydatków z publicznych pieniędzy. Po prawie roku, naszej skardze na bezczynność i ponowny wysłaniu wniosku, którego fundacja rzekomo nie otrzymała, otrzymaliśmy częściową odpowiedź.

Na czym polega częściowość odpowiedzi – zapytaliśmy o projekty z z publicznych pieniędzy z lat 2008-2016 oraz o wydatki z publiczny dotacji od 1 stycznia 2016 ro ku d dnia realizacji wniosku, czyli do listopada 2016 r.

Oczekując udostępnienia wszystkich żądanych informacji oraz chcąc pokazać, że niepełna realizacja wniosku o informację niemal rok po jego złożeniu jest pogwałceniem prawa do informacji, kontynuowaliśmy postępowanie na drodze sądowej. Nie udało nam się uzyskać wszystkich żądanych informacji, dlatego postanowiliśmy złożyć do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Prokuratura za każdym razem odmawiała zajęcia się tą sprawą, uzyskaliśmy jednak korzystne orzeczenia sądu, który nakazał prowadzenie postępowania i przesłuchanie członków zarządu Fundacji ( Tadeusz Rydzyk u prokuratora?)
W ostatnich miesiącach korespondowaliśmy z prokuraturami, namawiając je do przesłuchania zarządu Fundacji i postawienie zarzutów. Nie przyniosło to rezultatu, dlatego złożyliśmy subsydiarny akt oskarżenia.

Poniżej linki do naszych publikacji na temat naszego wniosku do Fundacji Lux Veritatis.

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

  1. Korbi

    To ta sieć obywatelska łamie prawo nękając ludzi w następnych sądach aby tylko dopiąć swego

    1. siostra Ryszarda

      No właśnie, ojciec dyrektor jest czysty jak wody Gangesu, nie nękajcie go.

      1. ruski wysłannik mafii

        Mam nadzieję że to kiepski żart bo nie wierzę że tak głupi ludzie istnieją..

  2. Kamilowski

    Dlaczego w naszym kraju nie ma przejrzystości i prostoty przepisów, która uniemożliwiłaby prowadzenie działalności fundacjom jeżeli te nie przedstawiłyby pełnego rozliczenia swoich dochodów. Nie sprawozdasz nie możesz funkcjonować.

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *