Jak być może pamiętacie, w październiku informowaliśmy Was o grzywnie nałożonej przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie na Fundację “Lux Veritatis” za nieudostępnienie nam informacji publicznej dotyczącej wydatków tej fundacji ( Grzywna dla fundacji ojca Rydzyka). Sąd stwierdził wówczas, że działania fundacji w sposób rażący naruszały prawo.
Powyższa sprawa, tocząca się przed sądem administracyjnym, to jednak tylko część naszego sporu prawnego z Fundacją Lux Veritatis. Równolegle toczyło się postępowanie zainicjowane naszym zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 23 Ustawy o dostępie do informacji publicznej przez Zarząd Fundacji, w którym zasiada między innymi Tadeusz Rydzyk.
Kto, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
art.23 UDIP
Prokuratura w swoim czasie nie uwzględniła tego zawiadomienia i odmówiła wszczęcia postępowania. Złożyliśmy zażalenie na to postanowienie, ale zostało ono 25 maja 2017 r. oddalone przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli w Warszawie. Sąd przychylił się wówczas do stanowiska Prokuratury, że aby móc wszcząć postępowanie karne, konieczne jest wcześniejsze uzyskanie wyroku sądu administracyjnego. Naszym zdaniem to błędny pogląd nie znajdujący oparcia w Ustawie o dostępie do informacji publicznej. Niestety, od rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego nie było drogi odwoławczej. Zaczekaliśmy zatem na październikowy wyrok WSA w Warszawie i dzisiaj powtórnie złożyliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez członków zarządu Fundacji Lux Veritatis.
Zawiadomienie w naszym imieniu złożył radca prawny Adam Kuczyński.
Komentarze