W czerwcu agenci CBA zatrzymali w Szczecinie 10 osób, w tym byłego prezesa, byłych członków zarządu i byłych dyrektorów Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. oraz kooperujących biznesmenów. Prokuratura oskarża ich o działanie na szkodę spółki i narażenie jej na wysokie straty.

Sądy dwóch instancji nie uwzględniły wniosku prokuratury o areszt, uznając, że nie ma podstaw do aresztowania zatrzymanych.

Jak donosi Radio Tok FM, Prokuratura Regionalna w Szczecinie wszczęła śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez sędziów. Domaga się sprawdzenia, czy sędziowie odpowiedzialni za wyznaczenie składów sędziowskich “w celu rozpoznania wniosków i zażaleń składanych przez prokuraturę” zrobili to w sposób zgodny z zasadami ich wyznaczania, przewidzianymi w kodeksie postępowania karnego. Zdaniem prokuratury wnioskami o areszt dla byłego zarządu zakładów Chemicznych Police, a później zażaleniami na niezastosowanie aresztów zajmowali się nie ci sędziowie, co powinni.

W związku z tymi doniesieniami wysłaliśmy trzy wnioski o informację publiczną. Pierwszy trafił do Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Pytamy w nim o:

1. Postanowienie o wszczęciu postępowania w sprawie przekroczenia uprawnień przez sędziów,
2. Imiona i nazwiska sędziów, których dotyczy wyżej opisane postępowanie,
3. Imiona i nazwiska prokuratorów, którzy prowadzą wyżej opisane postępowanie,
4. Kto w imieniu Prokuratora Generalnego, Ministra Sprawiedliwości, Prokuratora Krajowego kontaktował się z Prokuraturą Regionalną oraz z kim odnośnie wszczęcia wyżej opisanego postępowania,
5. Kalendarz spotkań prok. Artura Maludy oraz prok. Małgorzaty Zapolnik od 1 sierpnia 2017 r. do 23 sierpnia 2017 r.

Dwa kolejne wnioski  trafiły do Sądu Rejonowego i Okręgowego w Szczecinie i pytamy w nich o skany postanowień dotyczących postępowań aresztowych byłego Zarządu Zakładów Chemicznych Police SA oraz informacje o wyznaczonych dyżurach dla sędziów w sprawach tzw. “aresztowych” od 1 maja 2017 r. do 23 sierpnia 2017 r.