Kto wyśpiewa nam o festiwalu w Opolu?

Pamiętacie, kto ostatnio grał w Opolu? A dwa lata temu? My też nie. Pamięci nie odświeżyły nam niestety umowy dotyczące organizacji imprezy, o które zawnioskowaliśmy do głównych organizatorów festiwalu – miasta Opola i TVP.  Po wygranej sprawie sądowej otrzymaliśmy je od opolskiego ratusza, jednak bardziej przypominają formularz umowy, ponieważ większość danych została wymazana, włącznie z nazwiskami wykonawców. Wygląda na to, że Rodowicz śpiewała w tajemnicy, cicho sza, nie mówicie nikomu…

*Ponieważ sprawa zawiera dosyć sporą dawkę absurdu, proponujemy Wam czytać artykuł, słuchając specjalnie dobranej listy szlagierów, które pojawiały się na festiwalu w Opolu. Znajdziecie ją na końcu artykułu.

To był maj… Już zapisani byliśmy w urzędzie

Właściwie to był wrzesień, wysłaliśmy wtedy jednocześnie do Urzędu Miasta w Opolu oraz TVP krótki wniosek:

Wnosimy o udostępnienie skanów (wraz z załącznikami i aneksami) umów zawartych pomiędzy Miastem – gminą Opole a TVP S.A. w roku 2016 i 2017 r.

Wnioski wysłaliśmy po doniesieniach Gazety Wyborczej, że prokuratura w Świdnicy podjęła działania w związku ze złożonym przez prezesa TVP S.A. Jacka Kurskiego zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez urzędników opolskiego ratusza. Więcej w artykule Szymona Osowskiego ,,Prokuratura za ujawnienie jawnych umów?”

Ewa Dębicka i Bogusław Mec wykonują piosenkę “Mały biały pies”. 1977 r. Zbiory NAC.

W maju 2017 roku festiwal stanął pod znakiem zapytania, gdy z udziału zrezygnowała Maryla Rodowicz, a za nią podobną decyzję podjęło wielu innych artystów. Miasto Opole wypowiedziało TVP umowę na organizację festiwalu. Jak pisała Wyborcza, podczas konferencji prasowej prezydent Opola wyjaśniał, że koncert Maryli Rodowicz był jednym z warunków umowy z TVP. Na dowód zaprezentował zapis umowy, a zebrani dziennikarze otrzymali jej kopie.

Jeśli kochasz, nigdy nie mów o tym

Obie strony sporu w końcu się porozumiały,  festiwal doszedł do skutku, Maryla Rodowicz zagrała,  jednak do Urzędu Miasta w Opolu trafiły wezwania do prokuratury. TVP powoływała się na art. 23 ust. 1 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji:

Kto, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi w stosunku do przedsiębiorcy, ujawnia innej osobie lub wykorzystuje we własnej działalności gospodarczej informację stanowiącą tajemnicę przedsiębiorstwa, jeżeli wyrządza to poważną szkodę przedsiębiorcy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Wyjaśnialiśmy już, że w naszej opinii umowy te podlegają jawności i co do zasady w całości powinny być udostępniane. Powoływanie się na tajemnicę przedsiębiorcy powinno mieć charakter wyjątkowy i dotyczyć wyłącznie kwestii  informacji technicznych, technologicznych, organizacyjnych przedsiębiorstwa lub inne informacji posiadających wartość gospodarczą, co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich poufności (art. 11 ust. 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji). Jednak tajemnica przedsiębiorcy nie może ograniczać możliwości kontroli społecznej nad spółkami publicznymi. 

Ostatecznie prokuratura umorzyła postępowanie, nie dopatrując się znamion czynu zabronionego. Jawność zwyciężyła? Niestety nie.

Ludzie listy piszą zwykłe polecone

Opole jak i TVP odmówiły nam udostępnienia umów. Prezydent miasta najpierw przedłużył termin odpowiedzi ze względu na konieczność analizy prawnej, potem ze względu na oczekiwanie na  stanowisko TVP w sprawie udostępnienia nam umów. W końcu, po wymianie pism między TVP a magistratem, uzyskaliśmy odmowy zarówno od Opola, jaki i TVP. W obu przypadkach złożyliśmy skargi do sądu. Sprawa z TVP wciąż czeka na rozpatrzenie, w sprawie z Prezydentem Miasta Opola zapadł już prawomocny wyrok, syg. II SA/Op 257/18. Sąd uchylił decyzję Prezydenta. Wygraliśmy? Nie do końca…

Niepewność

W związku z wygraną w sądzie otrzymaliśmy z Urzędu Miasta w Opolu następującą wiadomość:

Na mocy prawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 31 lipca 2018 r. sygn. akt II SA/Op 257/18 wydanego w sprawie ze skargi Stowarzyszenia Sieć Obywatelska Watchdog Polska z siedzibą w Warszawie na decyzję SKO.40.3059.2017.ip z dnia 14 marca 2018 r. w przedmiocie odmowy udostępnienia informacji publicznej, w załączeniu przesyłam porozumienie z dnia 2 maja 2016 r. pomiędzy Telewizją Polską S.A. a Miastem Opole oraz umowę z dnia 28 kwietnia 2017 r. pomiędzy Telewizją Polską S.A. a Miastem Opole, których przedmiotem jest organizacja Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu w roku 2016 oraz 2017.  Ww. dokumenty zostały zanonimizowane zgodnie z § 11 pkt 5 porozumienia z dnia 2 maja 2016 r. oraz § 12 pkt 5 umowy z dnia 28 kwietnia 2017 r.

W załączeniu otrzymaliśmy umowy za 2016 r. i za 2017 r.  Poniżej jedna ze stron porozumienia z 2016 roku. 

 

Większość pozostałych stron wygląda podobnie. Z udostępnionych umów nie dowiemy się, kto wystąpił na festiwalu, do czego ,,w miarę możliwości” zobowiązała się TVP, a nawet na jak długo zawarto umowy.

 

 

Jak komentuje nasz ekspert prawny, Bartosz Wilk:

Przekazane dokumenty w istotnym stopniu zamazano, czyli – mówiąc językiem prawnym – szeroko ograniczono dostęp do informacji. Dlaczego zamazano poszczególne elementy? Nie wiemy, gdyż nie wydano decyzji administracyjnej o odmowie udostępnienia zamazanych informacji. Wyrok WSA w Opolu, z czym można się nie zgadzać, dopuszczał ograniczenie w drodze anonimizacji “określonych” danych wrażliwych, bez wydania w tym zakresie decyzji administracyjnej. Jednakże w niniejszej sprawie ograniczono nie tylko “określone” dane, a całe fragmenty dokumentu. Z tego powodu w naszej ocenie nie doszło w istocie do realizacji wniosku. Tak szerokie ograniczenie jawności wymaga wydania decyzji administracyjnej. W tej sprawie doprowadziło to do tego, że oprócz standardowych formułek, zawieranych w umowach, nie znamy żadnych szczegółów, które są potrzebne do sprawowania społecznej kontroli działalności urzędu.

Cóż nam pozostaje? Może powspominać festiwale sprzed lat? 😉

 

 

 

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *