2 lipca ponad 50 organizacji, z 18 krajów, wzięło udział w Europejskim Dniu Przeciwdziałania SLAPP-om, wzywając rządy do ochrony przed oligarchami i technologicznymi gigantami, którzy wykorzystują prawo jako broń przeciwko osobom wypowiadającym się w interesie publicznym.

Unina dyrektywa anty-SLAPP została uchwalona w celu ochrony dziennikarzy, aktywistów i watchdogów. Jednak rok później większość z nas nadal nie ma żadnej ochrony. Rządy krajowe nie wywiązały się z obietnic, a tymczasem pozwy sądowe nie ustały. Każdego dnia dziennikarze, aktywiści i obrońcy praw człowieka stają w obliczu pozwów sądowych po prostu za wykonywanie swojej pracy – ujawnianie nieprawidłowości, stawanie w obronie społeczności, mówienie prawdy. Te zastraszające działania prawne – SLAPP-y – mają na celu marnowanie ich czasu, pieniędzy i obniżanie morale. Chodzi wyłącznie o zastraszanie, zmuszanie do milczenia oraz wyparcie krytycznych głosów z życia publicznego.

2 lipca był symbolicznym momentem w oporze przeciwko SLAPP-om, ponieważ w sądzie w Holandii Greenpeace International rzuciło wyzwanie amerykańskiej firmie Energy Transfer. To pierwszy duży test dyrektywy UE przeciwko SLAPP-om. Energy Transfer, korporacja wyceniana na miliardy dolarów, wniosła dwa następujące po sobie pozwy SLAPP przeciwko Greenpeace International i Greenpeace w USA, po pokojowych protestach w Standing Rock w 2016 r., które były wyrazem sprzeciwu wobec budowy rurociągu Dakota Access. Pierwsza sprawa została oddalona, jednak podmioty Greenpeace wciąż muszą bronić się w drugiej, która nadal się toczy – po tym, jak ława przysięgłych w Północnej Dakocie niedawno przyznała gigantowi rurociągowemu ponad 660 milionów dolarów odszkodowania za solidarność z protestem rdzennych mieszkańców.

Aktywiści, dziennikarze, prawnicy, organizacje zajmujące się prawami człowieka i ochroną środowiska w Bośni, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Belgii, Austrii, Polsce, Serbii, Bułgarii, Luksemburgu, Hiszpanii, Portugalii, Włoszech, Rumunii, Holandii, Chorwacji, Słowenii i na Malcie wykorzystali ten symboliczny moment i zorganizowali akcje przeciwko rosnącemu zagrożeniu SLAPP-ami.

Ten dzień pokazał, że pomimo wzrostu autorytaryzmu i oligarchii w Europie i na świecie, opór jest żywy i silniejszy niż kiedykolwiek. Nie chcemy jednak poprzestać na tym jednym wydarzeniu. CASE, Koalicja Przeciwko SLAPP-om w Europie, której członkiem jest Sieć Obywatelska Watchdog Polska, buduje ruch krajowych grup roboczych, które motywują rządy do ochrony wolności słowa i prawa do protestu. Krajowe Grupy Robocze zostały utworzone w 21 różnych krajach w Europie, w tym w Polsce.

Jeśli jesteś zainteresowany dołączeniem do CASE, wyślij wiadomość e-mail na adres contact@the-case.eu lub bezpośrednio do koordynatora CASE na adres daisy@indexoncensorship.org.

Inną siecią, do której można dołączyć jest Legally Green –  nieformalna sieć prawników wspierających aktywistów w całej Europie oraz grup zapewniających wsparcie prawne prowadzone przez samych aktywistów. Liczy ponad 100 członków z ponad 60 organizacji w ponad 20 krajach w Europie. Publikuje również comiesięczny biuletyn na temat trwających spraw sądowych, zmian w prawie i wydarzeń związanych z represjami wobec aktywistów klimatycznych oraz działających na rzecz sprawiedliwości społecznej w całej Europie.