W ostatnich dniach zawieszono dziennikarzowi prawo wstępu do Sejmu i uniemożliwiono wejście na obrady Sejmu kobietom zaproszonym przez parlamentarzystów. Jest to niedopuszczalne ograniczenie prawa do informacji.
Roczny zakaz wstępu dla dziennikarza
Komendant Straży Marszałkowskiej zawiesił dziennikarzowi Pawłowi Dąbrowskiemu na rok (do 20 września 2017 r.) prawo wstępu do budynków i na tereny pozostające w Kancelarii Sejmu. Powodem takiego działania miało być naruszenie powagi parlamentu przez zdjęcie, które wykonał dziennikarz.
W Oświadczeniu ws. odebrania karty prasowej fotoreporterowi „Super Expressu” i artykułu na se.pl Biura Prasowego Sejmu RP czytamy:
Zdjęcia wykonane przez Pana Pawła Dąbrowskiego, którymi zilustrowano artykuł z 15 września 2016 roku pt. “Wietrzy nogi w Sejmie”, nie są fotografiami opisującymi prace Sejmu. Zdjęcia te naruszają powagę parlamentu, a także stoją w sprzeczności z szeroko rozumianą kulturą osobistą i taktem. W związku z tym, na podstawie § 21 ust. 2 wyżej wymienionego zarządzenia, który przewiduje, że sankcja w postaci czasowego zawieszenia wstępu do Sejmu może dotknąć osobę, która “narusza powagę Sejmu i Senatu, dobre obyczaje lub rażąco narusza prawo prywatności innych osób”, Komendant Straży Marszałkowskiej podjął decyzję o czasowym zawieszeniu Panu Pawłowi Dąbrowskiemu prawa wstępu do budynków i na tereny pozostające w zarządzie Kancelarii Sejmu na rok, tj. do 20 września 2017 roku.
W naszej ocenie działanie Komendanta Straży Marszałkowskiej stanowi niedopuszczalne ograniczenie prawa do informacji publicznej. Wysłaliśmy do Marszałka Sejmu RP apel o poszanowanie prawa do informacji – Pismo do Marszałka Sejmu RP.
Niewpuszczenie kobiet do Sejmu – interweniujemy
W ostatnich dniach media donosiły, że odmówiono wstępu na posiedzenie Sejmu kobietom, które zostały zaproszone przez parlamentarzystów. Sprawę relacjonowała m.in. TVN w materiale „Faktów” (Nie wszystkie przedstawicielki Czarnego Protestu wpuszczono do Sejmu). Pozwolono w końcu wejść na galerię Sejmu RP tylko 5 paniom.
Marszałek Sejmu RP tak uzasadnił swoją decyzję:
Na większą liczbę osób nie zgodzę się, ponieważ uważam, że w tym przypadku emocje są tak duże, że tutaj mojej zgody nie będzie.
W tej sprawie także złożyliśmy wezwanie do Marszałka Sejmu o poszanowanie prawa do informacji (w tym prawa wstępu na posiedzenia Sejmu) Pismo w sprawie zakazu wstępu do Sejmu RP. Złożyliśmy także do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa Zawiadomienie w sprawie zakazu wstępu do Sejmu RP.
Prawo wstępu na posiedzenia Sejmu zagwarantowane w Konstytucji!
W wystąpieniu do Marszałka Sejmu i Komendanta Straży Marszałkowskiej wskazaliśmy, że prawo wstępu na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej, pochodzących z powszechnych wyborów – a takimi organami są Sejm RP i Senat RP – stanowi realizację prawa do informacji publicznej.
Przypomnieliśmy także, że, zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 września 2000 roku (sygn. akt SK 4/00), konstytucyjne prawo do informacji może być realizowane za pomocą prasy. Trybunał Konstytucyjny wskazał bowiem, że:
(…) norma art. 61 ust. 1 stanowiąca, że “obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne (…)” przyznaje obywatelowi prawo do uzyskiwania informacji, a więc także do bycia informowanym. Charakter tego prawa dowodzi, że najpełniejsza jego realizacja następuje za pośrednictwem środków masowego przekazu, w tym oczywiście prasy. Art. 1 ustawy z 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe stanowi wyraźnie, że “prasa zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej korzysta z wolności wypowiedzi i urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej”. Przytoczony przepis stanowi niewątpliwie rozwinięcie treści normatywnej art. 61 ust. 1 konstytucji w takim znaczeniu, że zakodowane w nim prawo podmiotowe może obywatel realizować osobiście, jak też to prawo może się urzeczywistniać za pośrednictwem prasy.
Niedopuszczalny prewencyjny zakaz wstępu do Sejmu
W naszej ocenie w żaden sposób nie można zaakceptować prewencyjnego zakazu wstępu do budynków Sejmu RP i Senatu RP. Zrozumiałe jest, że osoba tam wchodząca jest sprawdzana pod kątem m.in. wnoszenia niebezpiecznych przedmiotów. Jednakże oparcia w przepisach Konstytucji RP nie znajduje prewencyjny zakaz wstępu do budynków Sejmu RP i Senatu RP. Ograniczenie takie nie znajduje uzasadnienia w wartościach, ze względu na które prawo do informacji może być – zgodnie z art. 61 ust. 3 Konstytucji RP – ograniczane, tj. ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa. Ponadto w żadnym razie nie jest to ograniczenie konieczne w demokratycznym państwie prawnym, ani też nie spełnia wymogu proporcjonalności ograniczeń (art. 31 ust. 3 Konstytucji RP).
W naszej ocenie konstytucyjne prawo do informacji zagwarantowane w art. 61 ust. 2 Konstytucji RP wymaga, aby każdy zainteresowany mógł wejść na obrady Sejmu RP, a jedyne ograniczenia mogą wynikać tylko ze względów bezpieczeństwa. W związku z tym wysoce krytycznie oceniamy działania Marszałka Sejmu RP oraz Komendanta Straży Marszałkowskiej, które powodują dotkliwą ingerencję w to prawo.
Komentarze