Rozwój SLLGO (Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska). Co osiągnęliśmy w 2010 roku?

Rosnąca liczna udzielanych porad, więcej osób korzystających z prawa do informacji i czytelników naszych portali oraz zwiększenie różnorodności działań to tylko niektóre z powodów, które pozwalają nam ocenić, że rok 2010 był dobry i rozwojowy dla Stowarzyszenia Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich.

Ale 2010 rok był dla nas trudny organizacyjnie pod wieloma względami. Zmieniliśmy nasze władze, większość naszych programów wdrażała nowe pomysły, pojawiło się sporo nowych członkiń i członków, pracowniczek i pracowników oraz wolontariuszek i wolontariuszy.

Największe zmiany nastąpiły w programie Budżet Obywatelski, który rozwija i promuje uczestnictwo obywateli w podejmowaniu decyzji o wydatkowaniu publicznych pieniędzy (publicznych, to znaczy naszych wspólnych). Temat ten interesował nas od dawna, a dzięki wprowadzeniu w 2009 roku ustawy o funduszu sołeckim mieszkańcy wspólnot wiejskich otrzymali mocny instrument do decydowania. W 2010 roku pod hasłem Sami Swoje promowaliśmy fundusz sołecki na imprezach tematycznych, współpracowaliśmy z innymi instytucjami i mediami (naszym kluczowym partnerem jest Gazeta Sołecka), zorganizowaliśmy dwa seminaria poświęcone tematyce funduszu, które zgromadziły około 200 aktywnych i rozdyskutowanych osób, odwiedzaliśmy i opisywaliśmy zebrania wiejskie oraz testowaliśmy programy szkoleniowe na temat funduszu. Rozwinęliśmy również naszą stronę internetową www.funduszesoleckie.pl – zamieściliśmy na niej około 100 specjalistycznych porad, kilkadziesiąt dokumentów źródłowych z regionalnych izb obrachunkowych i drugie tyle relacji, i artykułów. Staliśmy się jedynym tak rozwiniętym centrum wsparcia dla wprowadzania idei funduszu.

Rozwinęliśmy również Pozarządowe Centrum Dostępu do Informacji Publicznej. W 2010 roku byliśmy obecni w każdej sferze istotnej dla prawa do informacji – poczynając od rozwijającego się od lat poradnictwa i szkoleń dla mieszkańców w ramach Tygodnia Informacji Publicznej, przez obserwowanie, jak stanowione jest prawo dotyczące sfery jawności i konsultowanie zmian związanych z wdrażaniem zasad dotyczących ponownego wykorzystywania informacji publicznej. Po raz pierwszy zorganizowaliśmy konkurs Wyważanie otwartych drzwi, który pokazuje, jak w praktyce działa prawo do informacji. Prowadziliśmy również szkołę Na straży prawa do informacji, która rozwinęła nasze kontakty ze środowiskiem ekspertów oraz zaowocowała ciekawymi działaniami monitorującymi prowadzonymi przez jej słuchaczy i licznymi sprawami w sądzie, i prokuraturze. W 2010 roku zmieniliśmy też naszą stronę internetową www.informacjapubliczna.org.pl i byliśmy znacznie bardziej obecni w mediach.

Nasz program Mocna Straż także przeżył spore zmiany. W 2010 roku zorganizowaliśmy ostatnie z cyklu seminariów dla strażników – tym razem poświęcone zmianie – które znów zgromadziło około 100 uczestników i uczestniczek z Polski i zagranicy. Później postawiliśmy na większą mobilność naszego zespołu – znacznie częściej organizujemy teraz lokalne spotkania poświęcone narzędziom dla strażników oraz indywidualne bądź grupowe podsumowania projektów. Kolejną zmianą jest położenie  większego nacisku na wykorzystanie nowych technologii w pracy strażników. Aby przybliżyć naszemu środowisku idee z tym związane zorganizowaliśmy pierwszy w Polsce TransparencyCamp i utworzyliśmy platformę która będzie rozwijała tę ideę – www.transparencycamp.pl. Wiele prowadzonych przez nas działań ma już swoja tradycję – nieustająco rozwijamy nasz portal www.watchdog.org.pl i oferujemy kursy dla organizacji strażniczych wzmacniający ich kompetencje.

Wspomagali nas otwarci na dyskusję donatorzy – Fundacja im. Stefana Batorego, Trust for Civil Society in Central and Eastern Europe, Open Society Institute i Fundusz dla Organizacji Pozarządowych. Realizowaliśmy też wiele innych działań, które dały nam poczucie sukcesu – między innymi monitoring konsultacji społecznych prowadzony we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim w ramach Projektu Społecznego 2012 oraz cieszące się ogromną popularnością szkolenia z zakresu organizowania społecznościowego.

Rok 2010 obudził nasz apetyt na duże przedsięwzięcia – pokazał nam że jesteśmy organizacją zdolną poprowadzić skomplikowane i niestandardowe projekty oraz, że dzięki latom wspólnej pracy mamy kompetentnych ekspertów w wielu częściach Polski – są to głównie nasi członkowie i nasze członkinie. Mamy też grupę zaprzyjaźnionych ekspertów akademickich i specjalistów. Która organizacja nie byłaby dumna z takich osiągnięć?

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *