Młodzi ludzie pokazali nam klasę!

W kwietniu nasze biuro odwiedziła młodzież z gimnazjum na ulicy Startowej w Warszawie. Była to jedna z „grup inspiracyjnych” realizujących różne projekty pod opieką nauczycielek i nauczycieli tutorów. Nasi goście należeli do grupy „Czwarta władza” i postanowili się przyjrzeć prawu do informacji.

szkoła na Startowej
na zdjęciu od lewej: Ewa Kurman-Grzybko i Ewa Korulska – wicedyrektorka i dyrektorka gimnazjum na Startowej

Od tej wizyty rozpoczęła się ciekawa przygoda, zakończona piknikiem w gimnazjum, na którym młodzież pokazywał wyniki swoich prac w grupach inspiracyjnych. Wcześniej wszystkie stany w szkole – uczniowski, rodzicielski i nauczycielski – zdecydowały, że podczas pikniku odbędzie się zbiórka funduszy na Sieć Obywatelską Watchdog Polska. Dobry początek dały grupy inspiracyjne „Latarnik w Krainie Cieni” i „266 Dni Dookoła Świata”, przekazując pierwszy datek w wysokości 921 zł i 51 gr! Potem ruszyła lawina, młodzież zbierała pieniądze przez cały czas trwania pikniku, a efekt przerósł nasze najśmielsze oczekiwania – łącznie szkoła przekazała nam w darowiźnie 5853,51 zł, czyli prawie 6000! Dziękujemy!!!

Planujemy kampanię

Co zrobimy z tymi pieniędzmi? Postanowiliśmy, że one muszą jakoś „wrócić” do młodych ludzi. Od dłuższego czasu zastanawiamy się, jak pokazać młodzieży, że prawo do informacji jest ważne również dla nich. Współpracowaliśmy z Centrum Edukacji Obywatelskiej przy programie edukacji watchdogowej  i słuchowisku radiowym dla młodzieży. Zmieniliśmy statut, tak by osoby małoletnie mogły być naszymi członkami. Mamy członków i wolontariuszy w wieku szkolnym. Staramy się częściej pojawiać tam, gdzie bawią się młodzi ludzie, np. na Open’er Festival.

Z wielu naszych haseł uczniom ze Startowej najbardziej spodobało się: „Wiedza-Władza”, a my teraz pracujemy nad kampanią, która ma pokazać, że zadawanie pytań jest dobre. I właśnie na tę kampanię chcielibyśmy przeznaczyć pieniądze zebrane przez gimnazjalistów.

Choć wydaje się naturalne, że osoba interesująca się swoim otoczeniem zadaje pytania, to często tacy lokalni aktywiści spotykają się z niezrozumieniem. Jest to niechęć nie tylko ze strony administracji publicznej czy sądownictwa, zarzucających im „nadużywanie” prawa do wiedzy, ale często także ze strony innych mieszkańców, którzy przypinają łatkę pieniacza i intryganta. Chcemy chronić tych, którzy zadają pytania, bo to one są istotą demokracji. A młodzi ludzie lubią pytać i nie dają się zbyć byle odpowiedzią. Chcemy, by byli takimi dociekliwymi obywateli, którzy nie boją się zadać pytania władzy, nawet jeśli jest ono niewygodne. Gimnazjaliści ze Startowej pokazali nam próbkę swoich możliwości, robiąc sondę uliczną z mieszkankami i mieszkańcami Krakowa i zadając im dwa proste pytania: Czy wiedza to władza? i Czy wiedza o samym sobie to władza? (W obu przypadkach około 70% osób odpowiedziało, że tak). Udało im się odpytać stu przechodniów, każdemu wytłumaczyli, dlaczego o to pytają, byliśmy pod wrażeniem, bo miesiąc wcześniej sami próbowaliśmy zrobić sondę uliczną i nic z tego nie wyszło.

Dlatego darowizna szkoły na Startowej zasili fundusz kampanii, która na razie jest naszą niespodzianką na wrzesień. Będzie jej kamieniem węgielnym. Mamy też na nią podobną kwotę z Funduszu Wyszehradzkiego. A resztę musimy uzbierać, bo chcemy zrobić produkt profesjonalny i szeroko trafiający. Wierzymy, że nam się uda, „Startowa” dodała nam skrzydeł!

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *