Kontroluj kontrolującego po śląsku

Pewien prezes pewnej komunalnej spółki ze Śląska z chwilą objęcia swego stanowiska postanowił sprawdzić stan, w jakim ją objął.

zdjęcie: Adam Kuczyński

Raport otwarcia cenna rzecz, chociaż nie ma w Polsce najlepszej sławy. Prezes Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego sp. z o.o., bo o nim tu mowa, zlecił audyt znanej spółce doradczej Deloitte. Raport powstał, a jakże, chociaż o jego istnieniu i treści nie dowiedzielibyśmy się, gdyby nie przecieki, które zelektryzowały Bytomian wiosną 2017 roku. Jak zatem skontrolować funkcjonowanie spółki komunalnej? Jak skontrolować kontrolującego? Nie pozostało nam nic innego, jak wystąpić z wnioskiem o dostęp do informacji publicznej i poprosić o skany umów z audytorami oraz o efekt ich pracy – owiany mgłą tajemnicy raport. Spółka odmówiła, powołując się na własną tajemnicę przedsiębiorstwa, tajemnicę przedsiębiorstwa audytorów oraz na fakt prowadzenia przez prokuraturę postępowania w związku z funkcjonowaniem Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego sp. z o.o.

Ówczesny prezes już nie jest prezesem, a sprawa znalazła dziś swój finał w sądzie administracyjnym w Gliwicach. Wyrok będzie ogłoszony dopiero 3 września, bowiem w trakcie rozprawy ujawniły się nowe i ciekawe okoliczności. Okazało się bowiem, że prokuratura prowadząca postępowanie fizycznie zabrała z siedziby Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego sp. z o.o. umowy z audytorami oraz sam Raport, uznając je za dowód w sprawie.

Co będzie dalej? Zobaczymy, ale możemy być pewni, że miną jeszcze lata, nim Raport ujrzy światło dzienne…

Podoba Ci się ten artykuł? Wesprzyj nasze działania darowizną.

Komentarze

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *