Katastrofa smoleńska – kto miał dostęp do akt postępowania?

Od prawie 6 lat usiłujemy dowiedzieć się, kto miał dostęp do akt postępowań w sprawie katastrofy smoleńskiej. Najpierw odmawiano nam dostępu z powodu wciąż trwających postępowań, potem Prokuratura Krajowa uznała, że nasz wniosek jest nieprecyzyjny.

 Ustawa Prawo o prokuraturze z 28 stycznia 2016 roku przewiduje możliwość wglądu osób trzecich do akt toczących się postępowań, jeśli informacje tam zawarte mogą być istotne dla bezpieczeństwa państwa lub jego prawidłowego funkcjonowania. Chcieliśmy sprawdzić, czy ktoś skorzystał z tych przepisów w przypadku postępowań w sprawie katastrofy smoleńskiej.

Pierwszy wniosek w tej sprawie złożyliśmy 19.09.2017 roku. Był on dosyć ogólny, ponieważ zależało nam, by objął wszystkie toczące się postępowania:

Kto (imię, nazwisko), na podstawie art. 12 § 1 i 2 ustawy Prawo o prokuraturze miał dostęp do akt prowadzonych postępowań w sprawie katastrofy smoleńskiej oraz w postępowań  dotyczących badania katastrofy smoleńskiej – w odniesieniu do poszczególnych sygnatur ww. spraw.

Kto (imię, nazwisko), na podstawie art. 12 § 1 i 2 ustawy Prawo o prokuraturze otrzymał informacje i jakie o prowadzonych postępowaniach w sprawie katastrofy smoleńskiej oraz postępowaniach dotyczących badania katastrofy smoleńskiej – w odniesieniu do poszczególnych sygnatur ww. spraw.

Prokura Krajowa odpowiedziała następująco:

Wszystkie postępowania prowadzone przez Zespół Śledczy Nr I są śledztwami w toku, a więc objęte tajemnicą postępowania przygotowawczego. Dostęp do akt oraz informacji odnoszących się do toku tych postępowań, w tym również do informacji, komu były udostępniane akta, reguluje art. 156 par. 5 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (…). Przepis ten ma charakter szczególny (lex speciais) w stosunku do powołanej ustawy o dostępie do informacji publicznej i wyłącza jej stosowania w tej sprawie.

Po ponad pół roku ponowiliśmy nasz wniosek, ale i tym razem przeczytaliśmy, że w związku ze wciąż trwającymi postępowaniami niczego się nie dowiemy.

Naszym zdaniem, co podkreśliliśmy w skardze na bezczynność prokuratury, fakt, iż dostęp do akt reguluje Kodeks postępowania karnego, nie wyklucza korzystania przez osoby trzecie, niebędące stronami postępowania, z uprawnień wynikających z ustawy o dostępie do informacji publicznej.

WSA w wyroku z 10 grudnia 2018 roku uwzględnił naszą skargę i nakazał realizację wniosku w terminie 14 dni od dnia doręczenia prawomocnego wyroku wraz z aktami sprawy. Sąd nie miał wątpliwości, że w tej sprawie mają zastosowanie przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej:

Wnioskodawca ubiega się zatem o udostępnienie mu informacji o działaniach prokuratury podejmowanych w związku z przedmiotowymi postępowaniami przygotowawczymi na podstawie art. 12 § 1 i 2 ustawy – Prawo o prokuraturze. Chodzi tu zatem o informacje przedstawione organom władzy publicznej, a także innym osobom – jeżeli informacje takie mogły być istotne dla bezpieczeństwa państwa lub jego prawidłowego funkcjonowania (art. 12 § 1) oraz informacje przekazywane mediom z uwagi na ważny interes publiczny (art. 12 § 2). Informacja o powyżej wskazanych działaniach jest, zdaniem Sądu, informacją publiczną.

Prokuratura, zamiast złożyć broń, złożyła skargę kasacyjną od wyroku, w której czytamy:

(…) przepisy k.p.k., które z uwagi na procesową zasadę tajności akt postępowania przygotowawczego w sposób pełny regulują kwestie dostępu do dokumentów z akt trwającego postępowania przygotowawczego, wyłączają w tym zakresie stosowanie trybu i formy z u.d.i.p. Przepis ten zatem odmiennie normuje kwestię udostępniania określonych informacji publicznych, zawartych w aktach pozostających w toku stron, obrońców, pełnomocników i przedstawicieli ustawowych.

Na sprawę przed NSA czekaliśmy ponad dwa lata — i tym razem sąd przyznał nam rację, oddalając skargę kasacyjną Prokuratora Krajowego. W wyroku sąd przypomniał, że nie wnioskowaliśmy o dostęp do akt postępowania, a jedynie oczekiwaliśmy informacji, komu ten dostęp zapewniono:

Niezależnie od powyższego, należy ogólnie zwrócić uwagę, że w treści wniosku z dnia 29 maja 2018 r. nie pojawia się jakiekolwiek nawiązanie do kwestii udostępnienia akt postępowania przygotowawczego, skoro wnioskodawca domagał się wyłącznie informacji o tym, kto miał dostęp do akt określonych we wniosku postępowań i kto otrzymał informacje (i jakie) o tych postępowaniach, a zatem domagał się informacji związanych z prowadzonymi postępowaniami przygotowawczymi w odniesieniu do sposobu realizacji kompetencji prokuratora wynikających z wyraźnie wskazanych we wniosku art. 12 ust. 1 i 2 ustawy Prawo o prokuraturze. 

Na reakcję Prokuratury Krajowej na wyrok trzeba było czekać do lipca 2022 r. (wyrok zapadł 25 marca 2022). W odpowiedzi przeczytaliśmy, że nasz wniosek jest ogólny i nieprecyzyjny w stopniu uniemożliwiającym jego prawidłowe rozpoznanie. Wnioskodawca nie wskazuje bowiem okresu, za który żąda wnioskowanych danych.

Nie daliśmy za wygraną i wezwaliśmy do realizacji wyroku, jednak Prokuratura Krajowa podtrzymała swoje stanowisko. W tej sytuacji skierowaliśmy do sądu skargę na niewykonanie wyroku. O dalszych losach naszego wniosku będziemy informować.

Zachęcamy również do zapoznania się z tekstem, co robić, gdy po prawomocnym wyroku organ nie udostępnia informacji – Wyrok – i co dalej?

 

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

    Dodaj komentarz

    Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *