Sukces! Jest centralny rejestr umów i nie tylko

Byliśmy dziś na posiedzeniu sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach (NKK)! Komisja obradowała między innymi nad poprawkami dotyczącymi centralnego rejestru umów. I zdarzył się cud! Wszystkie posłanki i posłowie byli za! – 14 osób. Ale na tym się nie skończyło. Podczas posiedzenia Sejmu, za przyjęciem poprawki Senatu (formalnie przeciw odrzuceniu), głosowało 448 posłów na 448 głosujących.

JEDNOMYŚLNOŚĆ! Głosowanie nr 54 na 39. posiedzeniu Sejmu.

Mamy świetne, nowoczesne, ważne dla zachowania zasad fair play i efektywności państwa rozwiązanie. 

Inną ważną poprawką, która przeszła, jest wprowadzenie przeszukiwalnego rejestru umów i wydatków partii politycznych – to świetne rozwiązanie, które na pewno wpłynie na jakość polskiej polityki przynajmniej w zakresie transparentności. Od lat o nią zabiegamy. 

Jedno jest pewne. Nie byłoby jawności w obu tych obszarach, gdyby nie aktywni obywatele i obywatelki. Dziękujemy Wam!

Więcej o centralnym rejestrze umów w tekście – Centralny rejestr umów w Sejmie – pomóż, by się udało!

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

  1. Grytrytuda

    to jeszcze proszę napierać nad centralnym wykazem finasowania 3 sektora – to nawet bardziej istotne niż partie polityczne – bo partie są widoczne od dawna i jest udip – można się zapytać, a 3 sektor jest istotnym graczem w społeczeństwie i swoimi działaniami może wpływać na działania polityków – ukryty lobbing – dobrze będzie wiedzieć, kto finansuje poszczególne organizacje pozarządowe, kto przekazuje dotacje itp. to TAKŻE POWINNO BYĆ PRZEDMIOTEM UDIP – społeczne organizacje działają w sferze działalności publicznej, a zatem ich finansowanie powinno być jawne i transparentne, podobnie jak wynagrodzenia członków zarządów i pracowników

    1. Katarzyna Batko–Tołuć

      Zajmujemy się co do zasady prawem do informacji o tym, co robi władza. Zatem zamierzamy starać się o zwiększenie jawności dotacji przekazywanych z pieniędzy publicznych.

    2. Michał Zemełka

      Kilka uwag się nasuwa do tej oryginalnej propozycji:
      1. Nie wszystkie organizacje pozarządowe korzystają z pieniędzy publicznych. Ba, wiele z nich nie ma nawet osobowości prawnej (np. koła gospodyń wiejskich, czy uczelniane organizacje studenckie).
      2. Te, które z publicznej pomocy korzystają, również “są widoczne od dawna i jest udip – można się zapytać”. Zabawne, że ta sama zasada często jakoś nie chce działać wobec spółek komunalnych, które na powiązaniach z władzą korzystają w znacznie większym stopniu i zakresie.
      3. Finansowanie SWOP jest “jawne i transparentne, podobnie jak wynagrodzenia członków zarządów i pracowników” – wystarczy zajrzeć do BIP, żeby się przekonać.

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *