Na początku września spłonęła doszczętnie Moria – obóz dla uchodźców na greckiej wyspie Lesbos. Był to obóz recepcyjny, przeznaczony dla niespełna 3 tys. mieszkańców, w którym w nieludzkich warunkach umieszczono ponad 12 tys. osób.

Ta tragedia stała się okazją do autopromocji polskiego rządu i podejmowania działań, o których Kancelaria Premiera przyznała się nam, że… nie ma szczególnego pojęcia.

Pytamy o polską pomoc

Zainspirował nas wpis: Solidarność to polska marka narodowa na stronie premier.gov.pl. Można w nim przeczytać:

Problematyka humanitarna to jeden z priorytetów polskiego rządu na forum międzynarodowym. Jako państwo członkowskie Unii Europejskiej, ale też Organizacji Narodów Zjednoczonych i Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju podejmujemy działania mające na celu realizację Celów Zrównoważonego Rozwoju.

Zapytaliśmy więc Kancelarię Premiera i Ministerstwo Spraw Zagranicznych, jak konkretnie realizowany jest ów humanitarny priorytet i jakie działania w tej mierze podjęte zostały w latach 2019 i 2020, z uwzględnieniem rodzaju działania, kosztów, realizatora działania (podmiotu odpowiedzialnego). Zapytaliśmy również o szczegóły dotyczące 156 domów modułowych, na tle których fotografowali się przedstawiciele rządu – Konrad Szymański i  Paweł Jabłoński  i o których wspomniano na rządowej stronie:

Jak zaznaczył minister Konrad Szymański, budujemy europejską jedność wokół tych instrumentów działań, które są skuteczne i które przynoszą realną pomoc. Jednym z nich jest inicjatywa przekazania domów modułowych, która jest realizowana wspólnie przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.

Chcieliśmy poznać producenta domów, sposób jego wyłonienia, koszty zakupu, koszty transportu oraz jaki konkretnie podmiot jest nadawcą, a jaki odbiorcą domów. Czego się dowiedzieliśmy? Że Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie posiada żadnych informacji ponad te, które posiada każdy obywatel, czytający wiadomości:

Szanowni Państwo, w ramach Polskiej pomocy Kancelaria Premiera Rady Ministrów (finansowanie) we współpracy z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej realizowały wysyłkę 156 domów modułowych na prośbę greckiego rządu. Grecja jest jednym z krajów najbardziej dotkniętych falą migracji z regionu Bliskiego Wschodu, dodatkowo sytuacja przebywających tam uchodźców drastycznie pogorszyła się w wyniku pożaru w obozie Moria na wyspie Lesbos. W sprawie szczegółów sugeruję kontakt z KPRM.

(odpowiedz MSZ z 25 września).

Niewiele większą wiedzą o własnych działaniach, tak dumnie przedstawianych w mediach, pochwalić się może Kancelaria Premiera. Na pytanie o szczegóły dotyczące 156 domów, wysłanych na Lesbos, otrzymaliśmy odpowiedź, że 10 sierpnia 2020 r. (czyli na miesiąc przed pożarem) została zwarta umowa z Polskim Centrum Pomocy Międzynarodowej na realizację zadania publicznego pn. „Poprawa warunków mieszkalnych dla uchodźców i migrantów w Grecji” (z czego wynikałoby, że żadne szczególne działania po pożarze na Lesbos nie zostały podjęte). Zaś na pytanie o polską pomoc w latach 2019 i 2020, czyli o to, co stoi za słowami o problematyce humanitarnej jako priorytecie polskiego rządu i o solidarności jako naszej „marce narodowej”, otrzymaliśmy odpowiedź, że…  że 10 sierpnia 2020 r. została zwarta umowa na realizację zadania publicznego pn. „Poprawa warunków mieszkalnych dla uchodźców i migrantów w Grecji” z Polskim Centrum Pomocy Międzynarodowej. Nic więcej KPRM nie wie. Dowie się, jak pod koniec grudnia otrzyma sprawozdanie z wykonania zadania (treść odpowiedzi).

Dziwne, że Kancelaria Premiera nie posiada informacji o tym, co dokładnie zleca podmiotom zewnętrznym, przekazując fundusze. Pozostaje nam więc zawnioskować o umowę z PCPM na realizację tego zadania.