Reguły gry o transparentność – dostęp do informacji publicznej w sporcie

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej stwierdził niedawno, że „nie ma firmy bardziej transparentnej niż PZPN”. Biorąc pod uwagę liczne potyczki prawne o jawność, które stoczyliśmy w ostatnich latach ze Związkiem, trudno było nam uwierzyć w tę deklarację. Ale może coś się w między czasie zmieniło?

Postanowiliśmy to sprawdzić i wysłaliśmy kolejny wniosek, w którym spytaliśmy o:

  1. wynagrodzenia wypłacone członkom Zarządu z podziałem na imię/nazwisko, funkcję oraz miesiąc,
  2. nagrody wypłacane członkom aktualnego Zarządu, od początku ich kadencji z podziałem na imię/nazwisko, funkcję oraz miesiąc, a także uzasadnienie wypłaconej nagrody,
  3. kwoty, wypłacane w ramach podróży służbowych pracownikom PZPN, wraz z fakturami i rachunkami, dokumentującymi te kwoty.

A jednak wszystko po staremu. PZPN odpowiedział (treść odpowiedzi), że wnioskowane dane nie są informacją publiczną. Związkowi prawnicy postanowili jednak jeszcze wzmocnić argumentację, dodając, że udostępnienie owych danych podlega ograniczeniu ze względu na ochronę prywatności osoby fizycznej wskazaną w art. 5 ust. 2 UDIP. Problem polega na tym, że ograniczeniom przewidzianym w ustawie mogą podlegać jedynie dane będące informacją publiczną. Skoro Związek uznał, że wnioskowane dane nie są informacją publiczną, to ustawa o dostępie do informacji nie ma tu zastosowania.

Starając się okazać dobrą wolę, PZPN zaproponował, że w przypadku złożenia stosownego wniosku byłby gotowy udostępnić informację w zakresie źródeł, wielkości lub sposobów wykorzystania otrzymanych dotacji ze środków publicznych. Świetnie! Wszelką gotowość do współpracy i przyznania, że jest się zobowiązanym do udostępniania informacji publicznej, bez wątpienia należy docenić.

Niestety w związku z tym, że nie otrzymaliśmy kompletniej odpowiedzi na wniosek, przygotowaliśmy skargę na bezczynność do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Kluby, związki i polskie związki sportowe

Cała ta epopeja z PZPN-em jest dobrym przyczynkiem do dyskusji na temat dostępu do informacji publicznej w sporcie. To przecież dziedzina, przez którą przepływają strumienie publicznych pieniędzy. Czy da się je w jakikolwiek sposób kontrolować? 

Kluczowym aktem prawnym, z punktu widzenia funkcjonowania polskiego sportu, jest ustawa z 25 czerwca 2010 r. o sporcie. Rozdział 2 tejże ustawy reguluje kwestie klubów oraz związków sportowych.

W odniesieniu do klubów sportowych wprowadzony jest wymóg, by działały one jako osoby prawne. Mogą zatem być:

  1. spółką z.o.o.,
  2. spółką akcyjną,
  3. stowarzyszeniem,
  4. spółdzielnią,
  5. fundacją.

Zgodnie z art. 6 ustawy o sporcie minimum trzy kluby sportowe mogą tworzyć związki sportowe, które działają w formie stowarzyszenia lub związku stowarzyszeń. Te z kolei, po uzyskaniu zgody ministra właściwego ds. kultury fizycznej, mogą tworzyć polskie związki sportowe. Jego członkami mogą być kluby sportowe, związki sportowe oraz inne osoby prawne, których statut, umowa albo akt założycielski, przewidują prowadzenie działalności w danym sporcie. Polski związek sportowy ma wyłączne prawo do:

  1. organizowania i prowadzenia współzawodnictwa sportowego o tytuł Mistrza Polski oraz o Puchar Polski w danym sporcie,
  2. ustanawiania i realizacji reguł sportowych, organizacyjnych i dyscyplinarnych we współzawodnictwie sportowym organizowanym przez związek, z wyjątkiem reguł dyscyplinarnych dotyczących dopingu w sporcie,
  3. powołania kadry narodowej oraz przygotowania jej do igrzysk olimpijskich, igrzysk paraolimpijskich, igrzysk głuchych, mistrzostw świata lub mistrzostw Europy,
  4. reprezentowania tego sportu w międzynarodowych organizacjach sportowych.

Nadzór nad działalnością polskich związków sportowych sprawuje minister właściwy ds. kultury fizycznej. Jak sama nazwa wskazuje, do tej kategorii należy, stanowiący inspirację dla tekstu, PZPN.

Jak ma się to wszystko do dostępu do informacji publicznej?

Korzystanie ze środków publicznych jest powszechnym sposobem finansowania związków sportowych – zarówno tych zwykłych, jak i polskich związków sportowych. Pozyskiwane w ten sposób fundusze powinny służyć wykonywaniu określonych zadań z zakresu upowszechniania kultury fizycznej i sportu, w tym rozwoju sportu dzieci i młodzieży. Ze środków publicznych korzystać mogą również kluby sportowe. Warto zwrócić tu uwagę zwłaszcza na art. 28 ustawy o sporcie, wedle którego klub sportowy działający na obszarze danej jednostki samorządu terytorialnego, niedziałający w celu osiągnięcia zysku, może otrzymywać dotację celową z budżetu tej jednostki. Ma ona służyć realizacji celu publicznego z zakresu sportu, który jednostka zamierza osiągnąć i może być przeznaczona w szczególności na:

  1. realizację programów szkolenia sportowego,
  2. zakup sprzętu sportowego,
  3. pokrycie kosztów organizowania zawodów sportowych lub uczestnictwa w tych zawodach,
  4. pokrycie kosztów korzystania z obiektów sportowych dla celów szkolenia sportowego,
  5. sfinansowanie stypendiów sportowych i wynagrodzenia kadry szkoleniowej

Wspomniany katalog ma rzecz jasna charakter otwarty. Ponadto, pod pewnymi warunkami, finansowanie klubów sportowych ze środków publicznych możliwe jest również na podstawie przepisów ustawy z 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie i odbywa się co do zasady w ramach otwartego konkursu ofert.

Co za tym idzie, kluby i związki sportowe (w tym polskie związki sportowe) mogą być podmiotami zobowiązanymi do udostępnienia informacji publicznej na podstawie art. 4 ust. 1 pkt 5 UDIP. Z przepisu wynika, że obowiązane do udostępnienia informacji publicznej są podmioty reprezentujące inne osoby lub jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym, oraz osoby prawne, w których Skarb Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub samorządu gospodarczego albo zawodowego mają pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów.  W związku z tym należy uznać, że klub lub związek sportowy który wykonuje zadania publiczne lub dysponuje majątkiem publicznym, pomimo swojego, co do zasady, prywatnoprawnego charakteru jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej.

O co możemy pytać?

Biorąc pod uwagę specyfikę prawa dostępu do informacji publicznej, a konkretniej rolę, jaką w kształtowaniu się prawa pełnią sądy administracyjne, należy uznać, że cenna powinna być również krótka wycieczka po orzecznictwie. W oparciu o nią prostsze będzie sformułowanie kilku konkretnych przykładów.

W nieprawomocnym wyroku o sygn. akt II SAB/Sz 69/19 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie stwierdził:

Nie jest okolicznością sporną w sprawie, że Klub Sportowy W.S. w S. korzysta ze środków przyznawanych przez Gminę Miasto S., realizując zadania publiczne w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej […] to zaś oznacza, że Klub ten jest obowiązany do udostępnienia informacji publicznej. Następnie należało odpowiedzieć na pytanie, czy informacje, o które zwracał się skarżący, można zaliczyć do informacji publicznych? Zdaniem Sądu, analizując treść pytań przekazanych przez skarżącego Klubowi, zasadniczo można w tym względzie udzielić odpowiedzi twierdzącej.

O jakich pytaniach była wówczas mowa?

  1. Jaki przychód z Klubu uzyskał Wiceprezes P. S. w 2018 r. i w oparciu o jakie umowy czy też przepisy obowiązujące w Klubie?
  2. Na jakiej podstawie Przewodniczący Komisji Rewizyjnej K.S. W. S. korzysta z garażu/kontenera posadowionego na terenie dzierżawionym przez Klub, ewentualnie jakie opłaty ponosi z tego tytułu?
  3. Ilu trenerów zatrudnia Klub Sportowy W. S. oraz na jakiej podstawie oraz z jakim wynagrodzeniem, należy wskazać uprawnienia trenera oraz stawkę godzinową wynagrodzenia?
  4. Na jakiej podstawie Klub zatrudnia osoby przebywające na terenie przystani jako “przystaniowi”, w jakim wymiarze oraz z jakim wynagrodzeniem?
  5. Ile umów Klub zawarł w 2019 r. z osobami świadczącymi usługi na jego rzecz oraz jakiego rodzaju i z jakim wynagrodzeniem?
  6. Jakie badania oraz uprawnienia do przewozu dzieci i młodzieży posiadają trenerzy zatrudnieni w Klubie?
  7. Jaki sprzęt sportowy zakupił Klub w 2018 r.?
  8. Jakie miejsca Klub zajął podczas zawodów rangi mistrzostw kraju oraz rangi międzywojewódzkiej w 2018 r. nadto, według jakich źródeł Klub ustalił miejsca zawodników reprezentujących KS W. S.?

Należy przy tym zauważyć, że sama sprawa dotyczyła wówczas udostępnienia informacji jedynie w zakresie pkt. 8, ponieważ w odniesieniu do pozostałych klub udzielił odpowiedzi we właściwy sposób.

W wyroku II SAB/Kr 111/16 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie stwierdził:

Wskazać należy, że w sprawie nie ma sporu co do tego, że wskazany przez skarżącego podmiot jest, w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (ustawy), podmiotem zobowiązanym. W myśl art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy obowiązane do udostępnienia informacji publicznej są m.in. podmioty reprezentujące jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym. Zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie działalność sportowa jest prowadzona w szczególności w formie klubu sportowego, który jest osobą prawną. Stosownie zaś do art. 27 tworzenie warunków, w tym organizacyjnych sprzyjających rozwojowi sportu stanowi zadanie własne jednostek samorządu terytorialnego, które mogą udzielać klubom wsparcia finansowego (art. 28). Niewątpliwie zatem Klub Sportowy, wykonujący zadania publiczne i korzystający ze środków publicznych, jest podmiotem zobowiązanym do udostępniania posiadanych informacji publicznych. Żądana informacja dotyczy tej działalności i jest związana z gospodarowaniem środkami publicznymi, jest więc informacją publiczną.

Sąd orzekł wówczas, że organ dopuścił się bezczynności w zakresie załatwienia wniosku dotyczącego informacji w postaci skanów umów cywilnoprawnych zawartych w 2015 r. przez klub ze wszystkimi trenerami. 

Odnośnie do polskich związków sportowych, w wyroku I OSK 147/15 z 6 września 2016 r. Naczelny Sąd Administracyjny „za trafne uznał stanowisko Sądu I instancji, że Polski Związek Narciarski stosownie do art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej, gdyż jest dysponentem dotacji przyznawanych przez Ministra Sportu i Turystyki, zatem dysponuje majątkiem publicznym oraz realizuje zadania publiczne związane z upowszechnianiem i wspieraniem kultury fizycznej oraz sportu”, tym samym, zdaniem NSA, sąd I instancji słusznie orzekł o bezczynności Związku w zakresie udostępnienia informacji na temat tego, czy stosuje on jakiekolwiek formy wsparcia zawodników i klubów sportowych, zwłaszcza o charakterze rzeczowym, a jeżeli tak o podanie komu i jaką pomoc przyznano w 2013 r.

Istotnym kryterium pozwalającym ustalić, czy dana informacja posiada przymiot informacji publicznej jest kwestia tego, czy dotyczy ona działań podejmowanych w ramach wykonywania zadań publicznych. Zwrócił na to uwagę m.in. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku II SAB/Wa 304/15:

Polski Związek Piłki Siatkowej jest więc podmiotem wykonującym zadania publiczne, o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p., ale tylko w takim zakresie, w jakim dysponuje on środkami publicznymi, a więc wyłącznie w zakresie rozliczania dofinansowania lub wykonywania zadań zleconych z udziałem środków publicznych. Zatem, w odniesieniu do Związku, postanowienia ustawy o dostępie do informacji publicznej znajdują zastosowanie tylko wówczas, gdy wnioskowane informacje dotyczą działań podejmowanych w ramach wykonywania zadań publicznych, a więc dotyczących spraw publicznych. 

Tym samym sąd orzekł, że w przypadku PZPS-u informacja dotycząca szczegółów korzystania przez związek z usług firmy/podmiotu odpowiedzialnego za dbanie o pozytywne publikacje i kreowanie wizerunku Związku w mediach oraz za współpracę z dziennikarzami i przedstawicielami mediów nie stanowi informacji publicznej.

Nie ulega wątpliwości, że organizacje sportowe są podmiotami zobowiązanymi do udostępnienia informacji publicznej na podstawie art. 4 ust. 5 UDIP w zakresie, w jakim dotyczy to działań podejmowanych w ramach wykonywania zadań publicznych. Szukając przykładowego katalogu informacji, które mogą stać się przedmiotem wniosku warto zajrzeć do orzecznictwa, a także … przejrzeć bogatą historię naszej rywalizacji z PZPN-em. 

Historia naszych zmagań z PZPN-em jest długa i sięga 2011 roku:

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

  1. Fundacja WSPINKA

    Polski Związek Alpinizmu też zdobywa wysokie szczyty w dziedzinie “przejrzystości” swojej działalności. Więcej o zmaganiach w dostępie do informacji publicznych PZA można znaleźć na stronie https://wspinka.org/obywatelska-wspinka

  2. Łukasz

    Przykre, że tyle trzeba walczyć, żeby uzyskać takie podstawowe informacje.

  3. aferysportowe.pl

    Polski Związek Lekkiej Atletyki twierdzi, że nie musi udostępniać danych dotyczących wydatkowania pieniędzy, które otrzymał na szkolenie z MSiT, gdyż “nie dotyczą publicznoprawnej sfery działalności PZLA, ani gospodarowania przez PZLA mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa”. Czy mają w takim razie rację?

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *