O co sądzimy się z Kancelarią Prezydenta?

Chcieliśmy dowiedzieć się, jaka była treść opinii prawnych w sprawie TK, niestety nie udało się. W pozostałych dwóch sprawach nie poszło lepiej.

kancelaria
fot. Gophi, Wikimedia

Skarga na bezczynność Kancelarii Prezydenta RP

1 grudnia 2015 r. zwróciliśmy się do Kancelarii Prezydenta RP z wnioskiem o udostępnienie informacji na temat opinii/analiz zamówionych po 18 października 2015 roku przez Kancelarię Prezydenta RP w związku z sytuacją wokół Trybunału Konstytucyjnego . Chcieliśmy poznać liczbę analiz, ich autorów, a także treść, dlatego zawnioskowaliśmy również o ich skany, niezależnie od tego, kto te opinie sporządził.

Interesowała nas również treść umów na przygotowanie analiz dotyczących sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Kancelaria Prezydenta RP nie odpowiedziała w 14-dniowym terminie, w związku z tym 17 grudnia 2015 r. skierowaliśmy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na bezczynność Kancelarii Prezydenta RP.

Dopiero po jej wniesieniu udostępniono nam umowy na sporządzenie opinii, nie poznaliśmy jednak autorów tych analiz, ponieważ decyzją administracyjną, którą zaskarżyliśmy do WSA w Warszawie, odmówiono nam udostępnienia informacji publicznej w postaci imion i nazwisk (umowy udostępnione). Kancelaria Prezydenta RP odmówiła również dostępu do treści analiz, uznając, że nie stanowią one informacji publicznej. Czekamy na wyrok WSA w Warszawie, w którym sąd będzie ustalał, czy społeczeństwo ma prawo uzyskać dostęp do tych opinii.

 Spotkania Prezydenta RP

Sieć Watchdog zwróciła się również do Kancelarii z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej w postaci listy spotkań Prezydenta od 17 października 2015 r. do dnia złożenia wniosku, tj. do 17 listopada 2015 r. Kancelaria Prezydenta RP uznała, że wnioskujemy o udostępnienie informacji przetworzonej.

W skardze skierowanej do sądu wskazaliśmy, że:

(…) przedmiotem wniosku, złożonego przez Stowarzyszenie, nie było udostępnienie informacji przetworzonej. Aby zrealizować wniosek (…) nie jest koniecznie przetworzenie informacji publicznej (czyli wytworzenie w tym celu informacji jakościowo, merytorycznie nowej), ale co najwyższej wyszukanie konkretnych danych (danych o spotkaniach), które już obiektywnie rzecz biorąc istnieją (co potwierdza organ w decyzji z 5 stycznia 2016 r.). Owo wyszukanie natomiast nie stanowi o przetworzeniu informacji (…)

Wniosek dotyczył spotkań odbytych przez Prezydenta RP w ciągu 30 dni poprzedzających złożenie wniosku i nie wymagał, naszym zdaniem, przetworzenia informacji publicznej. Dotyczył przecież nieodległych w czasie wydarzeń.

Teraz czekamy na wyznaczenie terminu rozprawy.

Umowy zawierane przez Kancelarię Prezydenta RP

Ponadto zwróciliśmy się o udostępnienie „skanów umów o dzieło i umów zlecenia wraz z aneksami, zawartych od 9 sierpnia 2015 r. do dnia wysłania wniosku”.

W odpowiedzi na wniosek otrzymaliśmy skany umów. Bartosz Feński, Borys Bura, Kamil Breguła, Radosław Puśko, Rafał Karbownik sporządzili z nich rejestr.

Jednakże udostępnione skany nie obejmują imion i nazwisk osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej i niepełniącymi funkcji publicznych. W tym zakresie Kancelaria Prezydenta RP wydała decyzję administracyjną o odmowie udostępnienia informacji, od której złożyliśmy wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, a następnie – skargę do WSA w Warszawie. Czekamy na wyznaczenie rozprawy.

Inna sprawa o umowy – przystępujemy do postępowania

W ubiegłym roku informowaliśmy o przystąpieniu Sieci Watchdog do sprawy ze skargi Karola Breguły (zob. Prezydent RP przegrywa sprawę o rejestr umów ).

Prezydent RP, po wniesieniu skargi, wydał decyzję o odmowie udostępnienia informacji publicznej, uznając, że jest to informacja przetworzona. Po złożeniu wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy Kancelaria Prezydenta RP uchyliła tę decyzję po to, aby odmówić po raz drugi.Tym razem odmowę uzasadniono tym, że imiona i nazwiska kontrahentów Kancelarii Prezydenta RP, którzy nie świadczą usług w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej i którzy nie pełnią funkcji publicznych, nie mogą zostać udostępnione, gdyż naruszałoby to prywatność tych osób

Karol Breguła złożył wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, a następnie skargę na decyzję Kancelarii Prezydenta RP. Przystąpiliśmy do postępowania przed WSA w Warszawie.

Zły przykład idzie z góry

Skoro najwyższy przedstawiciel Rzeczpospolitej, czuwający nad przestrzeganiem Konstytucji i stojący na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa ( art. 126 ust. 1 i 2 Konstytucji RP) odmawia udostępnienia informacji publicznej, to dlaczego marszałek województwa czy wójt gminy miałby tego nie robić? Z drugiej strony udostępnianie rejestrów umów cywilnoprawnych przez podmioty do tego zobowiązane jest coraz częstszą praktyką, pozostaje liczyć, że i Kancelaria Prezydenta RP dołączy kiedyś się do tego grona.

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

  1. czytelnik

    Czytam Waszą stronę i wydaje się że i w ubiegłych latach pisaliście o działalności urzędu Prezydenta RP, w dziedzinie udostępniania informacji.

    Warto pisząc artykuły o jakiejś sprawie, podlinkowywać do wcześniejszych Waszych artykułów z tej dziedziny tj. udostępniania/nieudostępniania przez Prezydentów RP informacji publicznej.
    Było tego chyba sporo ?
    Warto, ułatwiać czytelnikom zrozumienie kontekstu historycznego, zachowań tego urzędu.

    1. Joanna Gucman

      Dziękujemy za sugestię. Słusznie 🙂 Staramy się robić, ale nie zawsze wychodzi.

  2. Marek Lukrecjusz

    Zaraz będziecie terrorystami w myśl nowej ustawy bo nękacie Prezydenta

  3. dr Piotr Sitniewski

    to upartyjnienie psuje całość sprawy. Nie ludzie.Zapewniam że urzędnicy w absolutnej większości są za jawnością.

    1. czytelnik

      Czyli to panujący w RP powszechnie, KALIZM nie pozwala?

      1. dr Piotr Sitniewski

        nie nie KALIZM, brak istnienia służby cywilnej z prawdziwiego zdarzenia, i decydowanie o najdrobniejszych sprawach przez polityków. Urzednicy po prostu najwyczajniej w świecie się obawiają podjąć jakiekolwiek działania ujawniające. Oczywiście znam wiele przykładów bardzo pozytywnego nastawienia urzedów. Ale przykład zawsze idzie z góry.

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *