Kulisy pracy Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej

Polski Instytut Sztuki Filmowej to państwowa osoba prawna, której zadaniem jest wspieranie polskich produkcji i promowanie ich za granicą. instytut dysponuje w tym celu środkami z budżetu państwa. Czy działa transparentnie?

Fundusze przyznawane przez PISF od zawsze budzą spore emocje, szczególnie pośród ubiegających o wsparcie dla swoich projektów twórców. W końcu misją Instytutu jest tworzenie jak najlepszych warunków rozwoju dla polskiej kinematografii, promowanie i wspieranie dobrego kina, a gdzie dyskutuje się o gustach i pieniądzach, tam jawność działania jest szczególnie potrzebna. Podmioty prowadzące działalność w zakresie kinematografii mogą występować do PISF z wnioskiem o dofinansowanie przedsięwzięć, takich jak przygotowywanie projektów filmowych, produkcja i dystrybucja filmów, rozpowszechnianie i promocja polskiej  twórczości filmowej. Decyzja o przyznaniu dofinansowania jest podejmowana w oparciu o takie kryteria, jak „walory artystyczne, poznawcze i etyczne”, „znaczenie dla kultury narodowej oraz umacnianie tradycji polskiej i języka ojczystego”, a także warunki ekonomiczno-finansowe realizacji. W przypadku filmów ambitnych, artystycznych, debiutów reżyserskich PISF może pokryć nawet 90% budżetu wybranych produkcji. Instytut świadczy też usługi eksperckie i wspiera utrzymywanie archiwów filmowych. Utrzymuje się z dotacji z budżetu i innych środków przyznawanych przez ministra, a także wpłat od prowadzących kina, nadających programy i dystrybutorów.

Wysyłamy wniosek

19 sierpnia 2017 r. złożyliśmy wniosek o udostępnienie następujących informacji:

  • rejestru umów cywilnoprawnych, zwartych przez PISF od 1 stycznia 2016 r. do dnia złożenia niniejszego wniosku,
  • imion i nazwisk ekspertów PISF,
  • listy pracowników PISF, zawierającej informacje o piastowanym stanowisku, wykształceniu oraz wynagrodzeniu,
  • plan finansowy Instytutu za rok 2016.

Po kilku miesiącach głuchej ciszy złożyliśmy skargę na bezczynność. W odpowiedzi niespodziewanie, zaledwie tydzień później, otrzymaliśmy 3 z 4 wnioskowanych dokumentów (rejestr umów cywilnoprawnych, sprawozdanie finansowe, lista ekspertów) . PISF wysłał nam plan finansowy, listę swoich ekspertów i rejestr umów cywilnoprawnych, oba ze znanymi nazwiskami. Jednocześnie otrzymaliśmy decyzję, z której jasno wynikało, że, w opinii Instytutu, nazwiska pracowników powinny zostać nieznane, podobnie jak piastowane przez nich stanowiska, otrzymywane wynagrodzenie i posiadane wykształcenie.

W decyzji odmownej Dyrektor Instytutu mylnie pouczył nas, że od decyzji przysługuje odwołanie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Nasz pełnomocnik zauważył jednak błąd i właściwie skierował skargę od razu do sądu administracyjnego. W odpowiedzi Dyrektor wniósł o jej odrzucenie, ze względu na to, że nie wnieśliśmy do PISF wniosku o ponowne rozpatrzenie i rzekomo uchybiliśmy trzydziestodniowemu terminowi złożenia skargi. Początkowo WSA stwierdziło, że nasza skarga powinna zostać odrzucona, właśnie ze względu na niedotrzymanie terminu. Wnieśliśmy odwołanie od tego postanowienia do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jak ostatecznie stwierdziło NSA(postanowieniem z 6 czerwca 2018 r., sygn.. I OZ 521/18) – żaden z zarzutów nie był słuszny i nasza skarga na decyzję zasługiwała na rozpatrzenie.

24 października 2018 r. warszawskie WSA (sygn. II SAB/Wa 697/17) stwierdził, że przez wielomiesięczny brak odpowiedzi na wniosek, PISF dopuścił się bezczynności. Wyrokiem z 29 stycznia 2019 r. (sygn.. II SA/Wa 988/18) uchylił zaś decyzję o odmowie udostępnienia informacji publicznej. Wskazano, że organ powinien najpierw rozważyć, którzy z jego pracowników pełnią funkcje publiczne, a którzy nie, i co do pierwszych udzielić wnioskowanych informacji. W czasie sprawa przebiegała następująco:

  • 19 sierpnia 2017 r. wniosek o informację publiczną
  • 13 grudnia 2017 r. skarga na bezczynność
  • 21 grudnia 2017 r. częściowa odpowiedź
  • 16 stycznia 2018 r. decyzja odmowna
  • 15 lutego 2018 r. skarga na decyzję
  • 30 marca 2018 r. postanowienie WSA o odrzuceniu skargi na bezczynność (II SA/Wa 418/18)
  • 4 lipca 2018 r. NSA uchyla postanowienie i zwraca sprawę do WSA (I OZ 521/18)
  • 24 października 2018 r. wyrok w sprawie bezczynności (II SAB/Wa 697/17)
  • 29 stycznia 2019 r. wyrok w sprawie decyzji (II SA/Wa 988/18)
  • 19 marca 2019 r. kolejna decyzja odmowna

Uważamy, że to ważne, by instytucja, która kształtuje przyszłość polskiego kina, korzystała z pracy wykwalifikowanych pracowników i ekspertów, a przede wszystkim, żeby na jasnych i uczciwych zasadach dysponowała powierzonymi jej środkami. Niestety wydaje się, że przejrzystość działania PISF pozostawia wiele do życzenia.

Stowarzyszenie otrzymało 22 lutego informację co do wynagrodzeń i wykształcenia Dyrektora, Zastępcy Dyrektora i Głównego Księgowego. Co do pozostałych osób Instytut odmówił udostępnienia informacji – wskazał, że musi chronić prywatność osób, które nie pełnią funkcji publicznych, a zarazem dokonanie analizy obowiązków wszystkich zatrudnionych w tym okresie osób nadmiernie obciążyłoby zatrudniający tylko jedną osobę dział kadr. W związku z tym uznano, że wnioskowana informacja ma charakter informacji przetworzonej.

Zaskarżyliśmy tę decyzję, a jednocześnie rozważamy zadawanie kolejnych pytań o sposób funkcjonowania Instytutu. Osoby zatroskane o jawność w przestrzeni publicznej, w tym zwłaszcza w polskiej kinematografii, zachęcamy do podzielenia się opiniami – jakie pytania warto jeszcze zadać?

 

 

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *