Jawność a wybory

pixabay.com

Wartość, o którą Sieć Obywatelska Watchdog Polska stara się w życiu publicznym od 20 lat — czyli jawność, stale pojawia się przy okazji wyborów. Odwołujemy się do niej my, odwołują się politycy, ale też jest narzędziem do kontroli wyborów. Przy okazji dwudziestolecia Watchdoga i nadchodzących wyborów, postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się temu, jaką była bohaterką i jaką rolę odgrywała, ale pokazać, jak powinna wyglądać jawność wyborcza.

#Jawnewybory — jawność a kontrola nadużywania powierzonej władzy

Siłę jawności po raz pierwszy poczuliśmy w 2007 roku. Byliśmy wtedy młodziutką organizacją, która właśnie zaczęła realizować swoje pierwsze poważne projekty. Otrzymaliśmy na nie środki z państwowego Funduszu Inicjatyw Obywatelskich. Jeden z nich — zatytułowany Pozarządowe Centrum Dostępu do Informacji Publicznej — polegał na zbudowaniu wsparcia dla nas samych i innych aktywnych obywatelek i obywateli. Mieliśmy stworzyć stronę internetową zbierającą wiedzę o prawie do informacji, zapewnić porady prawne, monitorować funkcjonowanie ustawy o dostępie do informacji publicznej i chodzić do sądu (umowa na realizację projektu).

Projekt ten rozpoczęliśmy na jesieni 2006 roku, a już na wiosnę 2007 roku wybuchła pierwsza afera. Nasz państwowy grantodawca w kolejnym konkursie zachował się inaczej niż zwykle. Zamiast opublikować listę rankingową organizacji biorących udział w konkursie, wraz z punktacją, co było wówczas standardem, opublikował wyłącznie listę organizacji nagrodzonych, bez punktacji.

To wzbudziło wzburzenie w świecie organizacji społecznych i tak wysłaliśmy nasz pierwszy wniosek o informację. Zawnioskowaliśmy do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej o listę rankingową dotacji. Był to wniosek nieporadny — nie poprosiliśmy o odpowiedni format, wniosek był nieprecyzyjny. Ale odpowiedź dostaliśmy. Wielkiego PDF-a z setkami wierszy wrzuciliśmy do internetu.

Co to był za skandal. Okazało się, że dotacje dostały organizacje, które miały minimalną punktację. Organizacje z okręgów wyborczych osób mających wpływ na przyznawanie dotacji. To był szok. Jawność wywołała tornado. Wydawało nam się, że teraz wszystko się zmieni.

I zmieniło się? Byliśmy nieco naiwni. Rządziła wówczas koalicja Ligi Polskich Rodzin, Prawa i Sprawiedliwości i Samoobrony RP. Wprawdzie niedługo potem się rozpadła, ale nie w wyniku skandalu wywołanego przez jawność, i zaczęła się kampania wyborcza. Ministerstwo w tym czasie przeszło z rąk Samoobrony RP w ręce Prawa i Sprawiedliwości. Ministrą Pracy i Polityki Społecznej została Joanna Kluzik-Rostkowska — wówczas z PiS. Jakież było nasze zdziwienie, gdy okazało się, że znalazł się dodatkowy milion na okręg Pani Minister i kolejne dotacje zostały przyznane w jej okręgu wyborczym — w Łodzi. A Pani Minister osobiście podpisywała umowy dotacyjne — nie w ministerstwie, a w okręgu.

Jak jest dziś?

Dziś jawność zapewnia nam wiedzę o wielu podobnych skandalach. Przestały one robić na obywatelach wrażenie. A jest to nadużycie środków publicznych w celu uzyskania przewagi w walce politycznej. Po angielsku nazywane Abuse of State Resources. Zjawisko znane i opisane na świecie. Są o tym całe podręczniki.

Monitorowaniem tego zjawiska zajęła się w 2023 roku Fundacja Odpowiedzialna Polityka. W wyniku jej monitoringu powinny powstać specjalne zalecenia, jak radzić sobie prawnie z takimi nadużyciami.

Sieć Obywatelska Watchdog Polska kibicuje tej inicjatywie od początku. Uczestniczyliśmy w pierwszym szkoleniu na ten temat, w ramach projektu Od atomów do zorganizowanego społeczeństwa obywatelskiego na rzecz praworządności (z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG), zorganizowaliśmy konsultacje metodyki monitoringu, w końcu zaś wsparliśmy ten projekt naszymi środkami z 1,5%, w ramach stworzonego przez nas wspólnie z Funduszem Obywatelskim im. Henryka Wujca Funduszu Watchdogów.

Trzymamy kciuki za to, by z czasem, dzięki sile społeczeństwa obywatelskiego, udało się zabezpieczyć polską demokrację przed podobnymi nadużyciami dokonywanymi przez tych, którym tylko na chwilę — jako Naród — powierzyliśmy władzę.

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

    Dodaj komentarz

    Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *