Czy organizacje społeczne czują się w Polsce bezpiecznie? Czy mają dobre warunki do działania? Wokół tych zagadnień toczyła się dyskusja towarzysząca prezentacji w Polsce raportu Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej dotyczącego warunków działania NGO-sów w krajach członkowskich. Relację z wydarzenia przygotował Ignacy Dudkiewicz z ngo.pl
“Targowica”
My odnieśliśmy się do kwestii ataków na siedzibę naszej organizacji – dwukrotnie zniszczono tabliczkę informacyjną przed naszym biurem, umieszczając na niej napisy – „Kundle Sorosa” i „Targowica”. Zazwyczaj w sytuacji ataków na siedziby organizacji, policja przynajmniej wszczynała postępowanie. Tymczasem, ku naszemu niemiłemu zaskoczeniu, nie podjęto żadnego dochodzenia. Sprawa trafiła do sądu. Nasz radca prawny, Adam Kuczyński, pytał retorycznie, czy któremuś z pracowników musi się coś przytrafić, żeby policja zauważyła problem. Sąd uznał jednak, że o ile zachowanie było “naganne moralnie”, to policja nie może reagować w każdym przypadku “kiedy kontakty obywateli rozmijają się z zasadami kultury”.
Zagrożenie
Jesteśmy zawiedzeni działaniem państwa. Zarówno policja i prokuratura, jak i sędzia zdają się nie rozumieć, jakie procesy może uruchomić takie świadome zastraszanie, z jakim mieliśmy już dwukrotnie do czynienia. Brak stanowczej reakcji na tego typu zachowania jest jasnym komunikatem, że sprawcy mogą próbować posunąć się krok dalej – skoro nikt nie reaguje na symboliczne zaatakowanie siedziby, to dlaczego nie spróbować zrobić czegoś więcej? Organom ścigania brakuje też wiedzy o tym, jak przyzwolenie na traktowanie organizacji społecznych jako wrogów może się skończyć. Kilka lat temu uczestniczyliśmy w Londynie w spotkaniu z rosyjskimi organizacjami zajmującymi się monitorowaniem wyborów i pomocą ofiarom wojen i terroryzmu. Było to spotkanie otwarte. Brytyjski organizator udzielił uczestnikom instrukcji ewakuacji na wypadek pożaru. Na to odezwał się jeden z uczestników z Rosji „My też udzielamy takich instrukcji ewakuacji, tylko na wypadek, gdyby na spotkanie wtargnęła zbrojna bojówka Kozaków”. Znamy te organizacje od 2011 roku i wiemy, jak ta sytuacja narastała.
A jak jest u nas? Policjant, wobec którego składaliśmy zawiadomienie, na koniec zapytał: „A tak poza protokołem, finansuje Was ten Soros, czy nie?”; odpowiedź brzmiała: „Tak, ale nie o to chodzi w tej sprawie”. Być może prokuratura i sąd tylko tyle rozumieją. Trudno jednak czuć, że w państwie ktoś chroni obywatela, jeśli robi to w ten sposób.
Zgłaszamy
Rzecznik Praw Obywatelskich, usłyszawszy o tej sprawie, poprosił o przesłanie dokumentacji. Być może warto, by i inne organizacje zgłaszały takie sprawy do Rzecznika i ich nie lekceważyły. Odezwał się również Dyrektor Narodowego Instytutu Wolności, Wojciech Kaczmarczyk, i poprosił o poinformowanie Przewodniczącego ds. Komitetu Pożytku Publicznego, Wicepremiera Piotra Glińskiego. Tam również przekazaliśmy dokumenty. W końcu zaś odezwały się przedstawicielki Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, zwracając uwagę, że ta instytucja także monitoruje podobne przypadki. Do nich również trafiło nasze pismo.
Na marginesie, nasze źródła finansowania możecie oglądać na bieżąco w naszym BIP-e . Ci z Was, którzy tam zajrzą, dowiedzą się, kto od razu dostrzegł wagę problemu i nam pomógł.
Dokumentacja:
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa
Informacja wysłana do Rzecznika Praw Obywatelskich
Informacja wysłana do Przewodniczącego Komitetu Pożytku Publicznego
Beton komunistyczna antychrysty !!!
Kata was nie ominie dranie !
Dzisiaj , tj. 25.03.2022 r. papież Franciszek dokona zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi
Rosji i Ukrainy. Jest to wielka okazja żeby pokochać swoją Ojczyznę.