Kanadyjska organizacja Centre for Law and Democracy przy wsparciu UNESCO przeprowadziła międzynarodowe badanie, którego celem było praktyczne sprawdzenie, jak prawo do informacji (RTI) funkcjonuje w różnych państwach świata. W ramach projektu złożono dwa identyczne wnioski o informację publiczną do organów administracji w krajach, które posiadają przepisy dotyczące prawa do informacji (RTI). Było to pierwsze tego rodzaju badanie o globalnym zasięgu, które miało na celu nie tylko ocenę reakcji władz na zapytania obywateli, ale też stworzenie porównawczego obrazu wdrażania tego prawa w praktyce.
We wrześniu 2025 roku ukazał się raport z badania, a jego autorzy podkreślają, że choć ponad 140 państw przyjęło przepisy gwarantujące prawo dostępu do informacji, wciąż istnieją znaczne luki we wdrażaniu tych regulacji – urzędy często nie odpowiadają terminowo, ograniczają zakres informacji lub stosują nieuzasadnione wyjątki. Brakowało jednak do tej pory narzędzi pozwalających na niezależną, praktyczną ocenę faktycznego stosowania prawa.
W projekcie udało się zaangażować wolontariuszy z 122 krajów, a ostateczne dane obejmują 146 wniosków z 76 państw (w tym Polski) ze wszystkich regionów świata – co stanowi ponad połowę krajów posiadających RTI. Wsparcie logistyczne zapewniły trzy organizacje międzynarodowe: FOIAnet, Global Forum for Media Development (GFMD) i Global Investigative Journalism Network (GIJN).
Badanie stanowi uzupełnienie istniejących narzędzi monitorowania RTI, takich jak ankiety UNESCO czy metodologie opracowane przez CLD i FOIAnet, które opierają się głównie na samoocenie administracji. W przeciwieństwie do nich, projekt CLD i UNESCO opiera się na bezpośrednim teście reakcji organów publicznych na rzeczywiste wnioski o informację.
Raport wpisuje się w szerszy kontekst międzynarodowy – zwłaszcza w działania związane z realizacją celu 16.10.2 Agendy ONZ na rzecz zrównoważonego rozwoju, dotyczącego przyjmowania i wdrażania prawa do informacji. Autorzy przypominają, że prawo to ma kluczowe znaczenie dla demokracji, przejrzystości, odpowiedzialności władz, skuteczności polityk publicznych i rozwoju społecznego. Wyniki badania mają posłużyć nie tylko do oceny poziomu realizacji tego prawa, lecz także jako punkt wyjścia do dalszych reform i działań wspierających jawność życia publicznego.
W ramach badania wysłano identyczne dwa wnioski o informację publiczną do instytucji w 122 krajach posiadających takie przepisy. Ostatecznie uzyskano odpowiedzi na 146 wniosków w 76 państwach.
Wolontariusze we wszystkich krajach wysłali dwa poniższe wnioski o informację, wybierając odpowiednią instytucję:
Proszę o udostępnienie listy szczepionek przeciwko COVID-19, które Państwa resort zakupił w trzech latach budżetowych 2020–2022 włącznie, lub o przekazanie dokumentu, który zawiera te informacje.
Proszę o udostępnienie informacji dotyczących pięciu incydentów środowiskowych z trzech lat budżetowych 2021–2023, które były najbardziej kosztowne dla Państwa resortu pod względem działań naprawczych (remediacyjnych), za które resort poniósł koszty, lub o przekazanie dokumentów zawierających te informacje. Wnioskujemy o dane dotyczące całkowitego kosztu działań naprawczych dla każdego z incydentów oraz ewentualnych raportów przygotowanych na temat każdego z nich.
Najważniejsze ustalenia raportu
- 38% przypadków zakończyło się „milczącą odmową” – bez żadnej odpowiedzi.
- 54% instytucji udzieliło jakiejś informacji, ale tylko 42% udostępniło pełne dane.
- Średni czas odpowiedzi wyniósł 22 dni, przy czym ponad 25% odpowiedzi nadeszło po ponad 30 dniach.
- 57% instytucji wystawiło potwierdzenia złożenia wniosków (w większości w ciągu 5 dni), ale brak potwierdzeń stanowi istotny problem proceduralny.
- Opłaty pobierano rzadko – jedynie w trzech państwach.
- Tylko 2% przypadków zakończyło się formalną odmową (brak podstawy do udostępnienia).
Wnioski
- Największym problemem jest brak odpowiedzi, a nie stosowanie wyjątków od jawności.
- Milczące odmowy poważnie podważają prawo do informacji, osłabiają zaufanie publiczne i utrudniają kontrolę społeczną.
- Niski odsetek odmów formalnych i rzadkość opłat to pozytywne elementy.
- Istnieją znaczące różnice w jakości odpowiedzi między regionami i państwami – wiele krajów musi wprowadzić realne usprawnienia w praktyce stosowania prawa.
Raport przygotowano przy wsparciu UNESCO i międzynarodowych sieci organizacji zajmujących się wolnością informacji.
W raporcie znalazł się także wątek polski.
Polska była jednym z państw objętych testem. Na potrzeby raportu Sieć Obywatelska Watchdog Polska wysłała wnioski o informację do Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
📌 Wyniki dla Polski (wg tabel w raporcie):
- Oba ministerstwa odpowiedziały na wnioski – nie było „milczącej odmowy”.
- W jednym przypadku udzielono pełnej odpowiedzi, w drugim – częściowej (część informacji została pominięta lub ograniczona).
- Czas odpowiedzi: zgodny z ustawowym terminem (do 14 dni), bez znaczących opóźnień.
- Opłaty – nie pobierano.
- Odmowy formalnej nie wydano – instytucje zastosowały raczej strategię „częściowego ujawnienia”.
📌 Wnioski dotyczące Polski:
- Na tle globalnym Polska wypadła relatywnie dobrze, bo uniknęła milczenia władz (największego problemu w badaniu).
- Jednocześnie widoczna jest praktyka niepełnych odpowiedzi, co obniża przejrzystość systemu.
- Raport wskazuje, że choć prawo działa, to praktyka selektywnego udostępniania danych ogranicza realną jawność.
Cały raport w języku angielskim jest dostępny tutaj.


Komentarze