Od lipca 2014 roku prowadzimy działanie sprawdzające na ile zobowiązani do informowania o tym, co robią, czują się polscy ministrowie i Premier. Wyniki raczej zasmucają. Tylko trzech z nich – Minister Obrony Narodowej, Minister Ochrony Środowiska oraz Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi – poinformowało o swoim rozkładzie dnia. Z pozostałymi ministrami i Premierem (sprawa zaczęła się jeszcze za czasów Donalda Tuska) spotykamy się w sądzie, gdzie jak dotąd wygrywamy. No, ale od czego mamy drugą instancję? Płać podatniku.
Dziś (26.02.2015) zapraszamy na kolejną sprawę. O 13.30 w WSA w Warszawie, ul. Jasna 2/4 sala F spotykamy się z Panią Minister Edukacji Narodowej. Szkoda, żeby sąd mówił do pustej sali. Skoro już za to płacimy, to może warto popatrzeć za co – zobaczyć trzyosobowy skład sędziowski, salę sądową i zwizualizować sobie ile to może kosztować.
Dobrego samopoczucia naszej administracji nie psuł fakt, że wcześniej, skierowaliśmy pytanie sprawdzające do jednego z komisarzy UE – Janusza Lewandowskiego, od którego otrzymaliśmy odpowiedź bez problemów. Nie zaniepokoił jej też – jakże niewygodny incydent związany z udostepnieniem kalendarza przez Komisarz Elżbietę Bieńkowską. Gdy była Ministrem się nie udało. Wystarczyło jednak zmienić klimat.
Nie dziwi zatem i ta wiadomość znaleziona tydzień temu przez naszego czytelnika na Twitterze Przewodniczącego Rady Unii Europejskiej Donalda Tuska:
(Tłumaczenie: mój kalendarz na ten tydzień, zawiera także marsz z okazji rocznicy Rewolucji Godności). Jeśli chcielibyście częściej popatrzeć, to sprawdzajcie tutaj.
Na razie niech Wam to wystarczy, bo w Polsce takiego podejścia nie znajdziecie (nawet te kalendarze, które mamy – MON i MOS – nie są prowadzone on line lub nie są aktualizowane – MRiRW). W Polsce – zgodnie z odpowiedzią Kancelarii Premiera RP – po prostu się nie da:
„Szanowni Państwo, w odpowiedzi na wniosek z 1 lipca 2014 r. uprzejmie informuję, że Prezes Rady Ministrów nie prowadzi kalendarza spotkań. Kalendarz elektroniczny, wykorzystywany w bezpośrednim sekretariacie PRM na potrzeby roboczego planowania i organizacji pracy gabinetu oraz sekretariatu, a także planowania i organizacji spotkań, ma charakter pomocniczy i doraźny. Ze względu na dynamikę agendy spotkań PRM liczne spotkania organizowane ad hoc przeważnie nie są odnotowywane. Jednocześnie wiele planowanych spotkań wpisywanych do kalendarza nie dochodzi do skutku ze względu m.in. na częste zmiany harmonogramu zajęć. Nie jest on zatem kalendarzem spotkań i nie zawiera zapisów umożliwiających odtworzenie dnia pracy PRM.
Z powyższych powodów nie jest również możliwe odtworzenie informacji dotyczących spotkań PRM w okresie 1 stycznia – 30 czerwca 2014 r.
Ponadto uprzejmie informuję, że bieżące informacje o wielu spotkaniach Premiera są dostępne na stronie www.premier.gov.pl.”
Komentarze