6 października zabraliśmy Pana ?ytajnika w podróż do Bratysławy na międzynarodowy pokaz filmowy. Wydarzenie zatytułowane Małe filmy o wielkich sprawach organizuje Furia Film ze Słowacji. Bohater naszego filmu spotka się z innymi. Ciekawe, czy zaiskrzy!
Na pewno bohaterów poszczególnych produkcji łączyć będzie wspólna trosko o praworządne, przejrzyste i dobre państwo. Jedni będą zawiadamiali o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu instytucji, inni spróbują zapobiec konfliktowi interesów, jeszcze inni zaś będą zastanawiać się, jak zadbać o standardy etyczne. A nasz Pan ?ytajnik …będzie zadawał pytania oczywiście.
Ta troska o dobre państwo łączy tych, którzy dali filmowym bohaterom życie, czyli organizacje z krajów grupy wyszehradzkiej – Transparency International z Czech i Węgier, Sieć Obywatelską Watchdog Polska i Furia Film. Chcieliśmy przy pomocy historii naszych bohaterów opowiedzieć o tym, jakie wartości chronimy.
Wielki pokaz zapoznawczy nastąpi w Lab Cafe o godzinie 19.00. Będzie mu towarzyszyła dyskusja. Gdybyście byli przejazdem w Bratysławie lub tam mieszkali, wpadajcie. Wprawdzie Pan ?ytajnik gotów jest przebywać w międzynarodowym towarzystwie, a nawet przygotował się do występu w języku angielskim, ale będzie mu raźniej z Wami na widowni.
Kolejnych bohaterów będziemy Wam stopniowo przedstawiać, a wersję eksportową Pana ?ytajnika możecie już obejrzeć.
Powołanie do życia naszych bohaterów oraz ich spotkanie w Bratysławie umożliwił Fundusz Wyszehradzki
Czy będzie im towarzyszyć troska o podmiotowe prawo każdego człowieka do zdobywania potrzebnej mu wiedzy? Czyli prawo do informacji.
Dyrektor fundacji e-Państwo wskazuje na “dziwne” orzecznictwo ETPCz de facto skierowane p-ko prawu każdego człowieka do informacji.
” wyrok Trybunału budzi poważne wątpliwości. Uzależnienie przyznania ochrony przez Konwencję od charakteru podmiotu, który stara się o udostępnienie informacji, prowadzi do wniosku, że prawo do informacji jako takie, tj. w oderwaniu od wolności wyrażania opinii, nie stanowi samodzielnego prawa człowieka. Trudno będzie zatem powoływać się na Konwencję tym obywatelom, którym władze niesłusznie odmówiły dostępu do informacji, a którzy chcieli je pozyskać niekoniecznie w celu dalszego informowania społeczeństwa lub podjęcia działań rzeczniczych. W związku z tym wydaje się, że orzecznictwo Trybunału powinno jednak ewoluować w kierunku uznania, że ochroną należałoby objąć każdego kto korzysta z prawa do informacji bez uzależnienia od tego kim jest owy każdy. Byłoby to zgodne z zasadą wrodzonej godności każdego człowieka. ”
http://www.prawaczlowieka.edu.pl/index.php?orzeczenie=870f1bf229da5eb26e5e5a7c1d69d9451fa7906a-b0
oraz https://hudoc.echr.coe.int/eng#{%22itemid%22:[%22001-177319%22]} wswietle tych orzeczeń wydaje się koniecznym wyjaśnienie przez tych aktywnych EUROPEJSKICH watchdogów czy ETPCz rzeczywiście uznaje prawo do informacji, za prawo KAŻDEGO człowieka.