Za nami już kolejne wybory prezydenckie, a nam wciąż nie udało się poznać szczegółów dotyczących niedoszłych wyborów kopertowych z 2020 roku.
Od lat staramy się nie tylko poznać skalę bezprawnego przekazywania danych ze spisów wyborców Poczcie Polskiej przez samorządowców (piszemy o tym tutaj), ale też ustalić, komu i ile operator pocztowy zapłacił za przygotowanie materiałów, które ostatecznie nie zostały wykorzystane.
PiS w 2020 roku postanowiło, że w związku z szalejącą pandemią Polacy i Polki wybiorą prezydenta korespondencyjnie. Organizację tego zadania powierzono Poczcie Polskiej, która rozpoczęła przygotowania nim przyjęto odpowiednie przepisy. Ostatecznie, wobec sprzeciwu Senatu, który wskazywał na liczne wątpliwości konstytucyjne, rządzący wycofali się z pomysł organizacji wyborów kopertowych. Ale Poczta Polska zdążyła już na ich przygotowanie wydać 76 milionów złotych.
Dlatego 2 czerwca 2020 roku wysłaliśmy do operatora pocztowego wniosek o informację publiczną następującej treści:
Na podstawie art. 61 ust. 1 i 2 Konstytucji RP i art. 10 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej wnosimy o udostępnienie następujących informacji publicznych:
1. dotyczących zawartych umów związanych z realizacją decyzji Prezesa Rady Ministrów z 16 kwietnia 2020 roku, nr BPRM.4820.2.3.2020:
- z kim zawarto umowę,
- przedmiot umowy,
- kwota umowy.
2. dotyczących wszystkich wydatków związanych z realizacją decyzji Prezesa Rady Ministrów z 16 kwietnia 2020 roku, nr BPRM.4820.2.3.2020:
- na czyją rzecz poniesiono wydatek,
- przedmiot wydatku,
- kwota wydatku.
3. Jakie Poczta Polska realizowała czynności niezbędne do przygotowania przeprowadzenia wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na 2020 r., w oparciu o decyzję Prezesa Rady Ministrów z 16 kwietnia 2020 roku, nr BPRM.4820.2.3.2020?
4. W jakim miejscu są obecnie magazynowane pakiety wyborcze dot. wyborów prezydenckich zarządzonych na 10 maja 2020 r.?
5. Jaki jest koszt magazynowania w/w pakietów?
6. Gdzie znajdowały się pakiety przed 25.05 2020?
7. Wnosimy o udostępnienie wszystkich umów, porozumień i poleceń, które otrzymywała Poczta Polska z Ministerstwa Aktywów Państwowych (kopie), w związku z przygotowaniem pakietów wyborczych.
16.06.2020 roku Poczta Polska przesłała częściową odpowiedź na nasz wniosek. Spółka uznała, że pytania: 1,2 i 5 są objęte tajemnicą przedsiębiorcy (nieco później otrzymaliśmy decyzję administracyjną dotyczącą odmowy odpowiedzi na te pytania).
W odpowiedzi na pytanie 3. Poczta Polska poinformowała, że zobowiązana decyzją Prezesa Rady Ministrów z 16 kwietnia 2020 roku zwróciła się do Ministerstwa Cyfryzacji o przekazanie danych z rejestru PESEL, a także do wszystkich gmin w Polsce o przekazanie danych ze spisu wyborców w terminie nie dłuższym niż dwa dni robocze (podstawą miał być art. 99 ustawy z 16 kwietnia 2020 roku – Dz.U. z 2020 r. poz. 695). Ponadto spółka wylicza inne działania logistyczno-organizacyjne (cała odpowiedź dostępna jest tutaj).
Spółka nie wie, gdzie pakiety wyborcze były przechowywane przed 25 maja 2020 roku, po tym terminie były składowane w jednym z chronionych obiektów logistycznych Spółki. Ze względów bezpieczeństwa nie ujawniono nam informacji o lokalizacji.
Na nasze pytanie dotyczące wszystkich umów, porozumień i poleceń, które Poczta Polska otrzymywała z Ministerstwa Aktywów Państwowych, w związku z przygotowaniem pakietów wyborczych przekazano nam jedynie wszystkim znaną decyzję Prezesa Rady Ministrów z 16 kwietnia 2020 roku).
Idziemy do sądu
Zaskarżyliśmy decyzję odmowną dotyczącą pytań 1,2 i 5 do WSA i sąd ją uchylił (II SA/Wa 1690/20), uznając, że Spółka nie wykazał wystarczająco, iż żądane informacje rzeczywiście stanowią tajemnicę przedsiębiorcy w rozumieniu art. 11 ust. 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Zdaniem sądu, Poczta ograniczyła się do ogólnikowych twierdzeń, nie przedstawiając konkretnego uzasadnienia, że informacje te posiadają wartość gospodarczą i zostały odpowiednio utajnione. Ponadto Poczta nie przeprowadziła wymaganego testu proporcjonalności między interesem publicznym a interesem gospodarczym, mimo że działa w ramach realizacji zadań publicznych i gospodaruje majątkiem Skarbu Państwa.
Poczta Polska złożyła skargę kasacyjną, ale Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji (III OSK 6712/21), podkreślając, że Spółka nie wykazała w sposób wystarczający spełnienia przesłanek formalnych i materialnych tajemnicy przedsiębiorstwa wymaganych przez art. 11 ust. 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Sąd podkreślił, że Poczta działała w ramach zadania publicznego zleconego decyzją Prezesa Rady Ministrów, a nie w warunkach wolnej konkurencji, co osłabia argument o zagrożeniu gospodarczym.
Ponowna odmowa
Wyrok NSA zapadł 5 marca 2025 roku. Ponad 3 miesiące później Poczta Polska przesłała częściową odpowiedź i … częściową odmowę.
Spółka napisała:
Poczta Polska S.A. po dokonanej analizie sprawy wskazuje, że na dzień rozpatrzenia Wniosku, informacje w żądam zakresie, na temat wydatków poniesionych przez Pocztę Polską S.A. na zorganizowanie głosowania w I turze wyborów na Prezydenta RP w 2020 r., w związku z realizacją decyzji Prezesa Rady Ministrów z 16 kwietnia 2020 roku, nr BPRM.4820.2.3.2020 – są dostępne i jawne na str. 51 i 52 dokumentu pt. Informacja o wynikach kontroli „Działania wybranych podmiotów w związku z przygotowaniem wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. z wykorzystaniem głosowania korespondencyjnego”, opublikowanego na stronie internetowej NIK https://www.nik.gov.pl/kontrole/D/20/502/ (…)
Natomiast nazwy firm, z którymi Poczta Polska zawarła umowy na zakup materiałów i usług związanych z przygotowaniami do wyborów na Prezydenta RP, zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. nadal pozostają objęte tajemnicą przedsiębiorstwa Poczty Polskiej S.A. oraz Kontrahentów Poczty Polskiej S.A.”. Główny argument dlaczego nie można ujawnić z kim zawarte były umowy sprowadza się do następującej tezy: “Ujawnienie nazwy (firmy) każdego kontrahenta danej umowy mogłoby wiązać się z narażeniem tych firm na krytykę lub “zaszufladkowanie”, a tym samym mogłoby negatywnie wpłynąć na utratę przez te firmy segmentu potencjalnych Klientów, którzy będą kojarzyli ich nazwy z politycznym wydarzeniem, jakim była nieskuteczna próba przeprowadzenia głosowania w wyborach na Prezydenta RP w terminie 10 maja 2020 r.
Zaskarżyliśmy tę decyzję do WSA, wskazując, że Poczta Polska błędnie powołała się na tajemnicę przedsiębiorcy, ponieważ nie wykazała konkretnie, które informacje spełniają przesłanki tej ochrony. Spółka nie przeanalizowała, które dane faktycznie mogą podlegać wyłączeniu, lecz odmówiła udostępnienia całości informacji „en bloc”, co jest niezgodne z zasadą proporcjonalności i rzetelności postępowania. Poczta, wykonując decyzję Prezesa Rady Ministrów, działała jako podmiot realizujący zadanie publiczne, a nie typowy przedsiębiorca, więc powinna podlegać pełnej kontroli społecznej.
Absolutnie nie można zgodzić się ze stanowiskiem Poczty Polskiej. Zmiany po ostatnich wyborach do Parlamentu mogły sugerować, że m. in. w sprawie tzw. wyborów kopertowych dowiemy się, jak rzeczywiście przebiegały “przygotowania” i kto podejmował decyzje. Niestety nic takiego się nie dzieje. Ochrona dobrego imienia przez Poczta Polska postawiła na obronę swojego dobrego imienia, a tymczasem w interesie publicznym jest to, abyśmy wiedzieli, jakie to podmioty wykonywały lub miały wykonać określone działania w procesie wyborczym. Na to, że Poczta w tym działaniu nie występowała jako operator pocztowy, a jako część państwa w procesie wyborczym, wskazywał Naczelny Sąd Administracyjny. Biorąc pod uwagę, jakie wydatki i na czyją rzecz poniosło państwo w czasie pandemii i jakie to budziło wątpliwości, jawność podmiotów w tym wypadku ma kluczowe znaczenie antykorupcyjne.
– mówi Szymon Osowski, prezes Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska.


Komentarze