Prezydent Szczecina odmówił udostępnienia informacji na temat kwoty umowy sponsorskiej dotyczącej Netto Areny. Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało tę decyzję w mocy. Dziś przyjrzał jej się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie, ponieważ ją zaskarżyliśmy.
Umowa sponsorska z Netto sp. z o.o.
Szczecinianie od jakiegoś czasu przyglądali się poszukiwaniu przez miasto sponsora tytularnego dla dużego obiektu widowiskowo-sportowego, który do niedawna nosił nazwę Azoty Arena. Gdy umowa z poprzednim sponsorem wygasła, obiekt był po prostu „Areną Szczecin”, dopóki na horyzoncie nie pojawiła się duńska firma Netto Sp. z o.o. Chcieliśmy dowiedzieć się, na jaką kwotę opiewa umowa sponsorska podpisana przez miasto z Netto, wprawdzie udostępniono nam treść tej umowy, ale bez paragrafu dotyczącego finansów.
Więcej:
- Netto Arena Szczecin – więcej jawności, ale wciąż nie znamy kwoty
- Ile Netto płaci Szczecinowi za Netto Arenę? Sprawą zajmie się sąd
Sąd uchyla decyzję SKO w Szczecinie
WSA w Szczecinie w wyroku z 3 lipca 2018 r. (II SA/Sz 498/18) uchylił decyzję SKO w Szczecinie (która utrzymywała w mocy decyzję Prezydenta Szczecina) i zasądził od SKO na naszą rzecz zwrot kosztów postępowania.
W ustnym uzasadnieniu sędzia sprawozdawca wskazał, że spór w sprawie dotyczył tego, czy SKO w Szczecinie i Prezydent Szczecina prawidłowo uznały, że kwota umowy w sprawie Netto Areny jest objęta tajemnicą przedsiębiorcy. Sąd przypomniał, że do objęcia określonej informacji tajemnicą przedsiębiorcy konieczne jest spełnienie wymogu formalnego (podjęcie działań w celu zachowania informacji w poufności) oraz materialnego (wskazanie, że informacja ma wartość gospodarczą i że jej ujawnienie wywoła negatywne skutki). Dodano przy tym, że sama wola przedsiębiorcy co do zachowania poufności jest niewystarczająca, ponieważ to doprowadziłoby do fikcyjności prawa do informacji. Sędzia przypomniał ponadto, że o ile wszystkie informacje dotyczące przedsiębiorcy mają jakąś wartość gospodarczą, to nie wszystko może być objęte tajemnicą przedsiębiorcy.
Co do decyzji wydanej przez SKO w Szczecinie sędzia sprawozdawca wskazał, że organ drugiej instancji skupił się na analizowaniu przesłanek formalnych, i w istocie nie dokonał oceny przesłanek merytorycznych. Zwłaszcza nie odpowiedział sobie na pytanie, dlaczego ujawnienie kwoty umowy miałoby negatywne konsekwencje. Ponadto zarzucono decyzji drugiej instancji nielogiczne rozumowanie w kilku miejscach.
Wola przedsiębiorcy to za mało, by informację objąć tajemnicą.
Z uwagi na te kwestie sąd uznał, że postępowanie odwoławcze było wadliwie prowadzone i uchylił decyzję SKO w Szczecinie.
Będzie ciąg dalszy sprawy
Oznacza to, że sprawa raz jeszcze trafi do SKO w Szczecinie, które po raz drugi zmierzy się z rozpatrzeniem naszego odwołania. Można się spodziewać, że SKO w Szczecinie ponownie utrzyma w mocy decyzję Prezydenta Szczecina, a gdy się odwołamy, to po raz kolejny spotkamy się w sądzie. Wyrok WSA w Szczecinie jest nieprawomocny, więc SKO w Szczecinie może złożyć skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Sprawa jest ciekawa i nietypowa, gdyż z jednej strony dotyczy ujawnienia umowy podpisanej przez urząd, a jawność tych umów nie budzi obecnie wątpliwości (część urzędów publikuje już je w BIP-ach), z drugiej strony argumentem na rzecz ograniczenia jawności ma być to, że miasto nie wydatkuje pieniędzy publicznych, a jest jedynie beneficjentem umowy. Staramy się przekonać organy, że nie wyklucza to potrzeby sprawowania społecznej kontroli kontraktowania przez władze publiczne.
Czy miasto zrobiło dobry interes podpisując umowę z Netto? Odpowiedź na to pytanie jest ważna, bo umowa zawierana była pod presją czasu. Wcześniej sponsorem hali były Zakłady Chemiczne Police Grupa Azoty. Spółka jednak nie przedłużyła trzyletniej umowy. W ostatnim momencie się wycofała.
W postępowaniu przed WSA w Szczecinie reprezentowała nas radca prawny Małgorzata Rudnik-Mijal, której uprzejmie dziękujemy za pomoc.
Komentarze