Nie dostaliśmy nagrań z sejmu – idziemy do sądu!

Wciąż nie uzyskaliśmy z Kancelarii Sejmu informacji dotyczącej posiedzenia w Sali Kolumnowej – w tym nagrań z kamer. Dowiedzieliśmy się jedynie, że termin realziacji wniosku Kancelaria Sejmu przedłużyła do 18 lutego 2017 r. Naszym zdaniem bezpodstawnie. 

18 grudnia 2016 r., czyli dwa dni po rozpoczęciu protestów przed budynkiem polskiego parlamentu, skierowaliśmy do Kancelarii Sejmu RP cztery wnioski o udostępnienie informacji publicznej. Więcej w tekście: Czy szef Kancelarii Sejmu przekaże nagrania z kamer? Składamy wnioski.

Zawnioskowaliśmy m.in. o udostępnienie:

  • nagrań ze wszystkich kamer, znajdujących się w Sali Plenarnej Sejmu – chodzi o nagrania z posiedzenia Sejmu z 16 grudnia 2016 r.,
  • nagrań ze wszystkich kamer, znajdujących się w Sali Kolumnowej – chodzi o nagrania z posiedzenia Sejmu z 16 grudnia 2016 r.,
  • listy obecności posłów podczas posiedzenia Sejmu RP, odbywającego się w Sali Kolumnowej 16 grudnia 2016 r.,
  • nagrań ze wszystkich kamer, rejestrujących otoczenie budynków Sejmu RP – chodzi o nagrania z 16, 17 i 18 grudnia 2016 r.,
  • informacji kto podjął w dniach 16-18 grudnia 2016 r. decyzję o zakazie wstępu przedstawicieli i przedstawicielek mediów do budynków Sejmu RP i Senatu RP – jeżeli ta decyzja ma formę dokumentu, to także o jego udostępnienie,
  • informacji o tym, czy został wydany rozkaz (polecenie, itd.) uniemożliwienia wstępu do Sali Kolumnowej Sejmu RP przedstawicielom i przedstawicielkom mediów, a jeśli ten rozkaz/polecenie ma formę dokumentu, również o udostępnienie jego skanu,
  • informacji o tym, czy został wydany rozkaz (polecenie, itd.) uniemożliwienia wstępu do Sali Kolumnowej sejmu RP posłankom i posłom opozycji, a jeśli ten rozkaz/polecenie ma formę dokumentu, również o udostępnienie jego skanu,
  • informacji o tym, czy osoby wchodzące 16 grudnia 2016 r. na posiedzenie odbywające się w Sali Kolumnowej były legitymowane przez Straż Marszałkowską.

W sumie, 18 grudnia 2016 r. wysłaliśmy do Kancelarii Sejmu RP cztery wnioski o udostępnienie informacji publicznej.

Trwa analiza pod kątem możliwości udostępnienia żądanych materiałów i zbieranie szczegółowych informacji

30 grudnia 2016 r., czyli ostatniego dnia, w którym Kancelaria Sejmu RP jeszcze mieściła się w ustawowym terminie, otrzymaliśmy trzy podobne odpowiedzi na złożone przez nas wnioski. W każdym z maili poinformowano o tym, że na podstawie art. 13 ust. 2 Ustawy o dostępie do informacji publicznej termin rozpatrzenia wniosku został przedłużony do 18 lutego 2017 r., czyli maksymalnego, 2-miesięcznego terminu, o którym stanowi art. 13 ust. 2 UDIP.

  • w dwóch z trzech wiadomości przedłużenie argumentowano tym, że „w dalszym ciągu trwa zbieranie szczegółowych informacji w interesującym Państwa zakresie”,
  • w jednej z wiadomości przedłużenie uzasadniono zaś okolicznością, że „w dalszym ciągu trwa jego analiza pod kątem możliwości udostępnienia żądanych materiałów”.

sejm-kamery

Pozorne przedłużenie terminu

W naszej ocenie Kancelarii Sejmu RP nie przedstawiła przekonującej argumentacji za przedłużeniem terminu do załatwienia wniosku. W „Komunikacie ws. materiałów wideo z 33. posiedzenia Sejmu w Sali Kolumnowej”, opublikowanego 30 grudnia 2016 r. na stronie Sejmu RP, wskazano, że:

W odpowiedzi na pytania związane z materiałami wideo z kontynuowanego w Sali Kolumnowej 33. posiedzenia Sejmu, Biuro Prasowe informuje, że w sali tej są zainstalowane dwie kamery (w kulistych obudowach) rejestrujące obrady. Transmisje realizowane są za pomocą jednej z kamer, a obraz emitowany jest jednocześnie tym nagraniem, które podlega archiwizacji i dokumentuje przebieg prac w Sali Kolumnowej. Materiał wideo jest dostępny na głównej witrynie internetowej Sejmu. Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu informuje także, że w Sali Kolumnowej znajduje się również trzecia kamera – bezpieczeństwa, administrowana przez Straż Marszałkowską. Nagranie wykonane z tej kamery zostało zabezpieczone i pozostaje w dyspozycji Straży Marszałkowskiej. Należy zaznaczyć, że ten materiał wideo, ze względu na procedury bezpieczeństwa i ochrony kompleksu sejmowego, może zostać przekazany wyłącznie organom wymiaru sprawiedliwości na ich wniosek.

Wobec tego Kancelaria Sejmu RP zajęła już stanowisko co do możliwości udostępnienia żądanych przez Stowarzyszenie informacji i uznała, że nie jest to możliwe. To zaś sprawia, że w naszej ocenie Kancelaria Sejmu RP w sposób nieprawidłowy zastosowała art. 13 ust. 2 UDIP.

Publiczna debata oparta na faktach

Podstawą debaty publicznej powinny być informacje przekazywane bez zbędnej zwłoki, a przedłużanie terminu do załatwienia sprawy stosuje się wyjątkowy sytuacjach – jako wyjątek właśnie, nie zasadę. W tej sprawie nie widzimy żadnych szczególnych okoliczności, które usprawiedliwiałyby to opóźnienie.

Jak wskazuje orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, organizacje pozarządowe wielokrotnie pełnią rolę prasy – i z tego wynika konieczność ochrony ich prawa do informacji. W wyroku ETPC w sprawie TASZ przeciwko Węgrom wskazano jasno, że „Funkcją prasy jest, między innymi, tworzenie forów pod debatę publiczną. Jednakże, realizacja tej funkcji nie jest ograniczona tylko do mediów czy też profesjonalnych dziennikarzy. W obecnej sprawie, przygotowanie forum debaty publicznej było prowadzone przez organizację pozarządową”.

11 stycznia 2016 r. ustawą budżetową zajmie się Senat RP

W opisywanej sprawie uzyskanie informacji w ustawowym terminie (bez zbędnej zwłoki, nie później niż w ciągu 14 dni) jest szczególnie istotne, tylko wtedy można skutecznie sprawować społeczną kontrolę. Za dwa miesiące te informacje będą już bezużyteczne, skoro 11 stycznia Senat zajmie się ustawą budżetową, która następnie zostanie przyjęta. A my wciąż będziemy czekać na nagrania z kamer.

To pokazuje, że uzyskanie informacji zbyt późno oznacza utracenie okazji możliwie szybko na merytoryczne dyskutowanie – tutaj w Senacie.

Niemniej jednak „Komunikat ws. materiałów wideo z 33. posiedzenia Sejmu w Sali Kolumnowej” pozwala sądzić, że nagrań z kamer nie otrzymamy 18 lutego.

Sprawami zajmie się WSA w Warszawie i prokuratura

Złożyliśmy cztery skargi na bezczynność (skarga 1, skarga 2, skarga 3, skarga 4). Ponadto, skierowaliśmy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Skarga na bezczynność.

Zdajemy sobie sprawę, że przedstawiony problem proceduralny – przedłużanie terminu do załatwienia wniosku, nie jest dostrzegany przez sądy administracyjne, które na ogół nie uwzględniają tego typu argumentów. Niemniej jednak liczymy na to, że w tych sprawach sąd podzieli nasze argumenty, gdyż dostrzeże znaczenie dostępności aktualnych informacji.
W praktyce nieuzasadnione przedłużanie terminów do załatwienia wniosków ma ważne znaczenie, bo może prowadzić do tego, że realizacja prawa do informacji jest iluzoryczna. Zwracano na to uwagę podczas spotkania konsultacyjnego u Rzecznika Praw Obywatelskich (Spotkanie u RPO o jawności).

Pomóż jawności i naszej niezależności!

Komentarze

  1. czytelnik

    Dobry tekst o dobrych działaniach SOWP-u.
    Szkoda że inne NGO, nie podejmują podobnych.
    Najwidoczniej unikają przymuszania władzy do chronienia, prawa człowieka do informacji.

    1. Joanna Gucman

      Dziękujemy.

  2. pokojdajpan

    Jak to dobrze gdy takimi sprawa zajmuje się taki podmiot jak siecobywatelska. Od razu czuje się bezpieczniej, wiedząc że o prawdę i prawo walczą ludzie którzy nie znają jego litery i nie zapoznali się z interpretacją dostępu do informacji publicznej. Przypomnę że informacją publiczną jest protokół i stenogram. Wszytko ponadto jest udostępniane na zasadzie dobrej woli i chęci utrzymania przejrzystości. O ile sam chętnie zobaczę nagrania – o tyle skargi rozbiją się o prawo.

    1. Szymon Osowski

      Chętnie przeczytam jak w zakresie przedmiotowym wynikającym z art. 61 ust. 1 i 2 Konstytucji RP nie mieści się nagranie?

    2. Przemysław Żak

      Ustrzeż mnie Panie przed takim znawcami prawa jak niektórzy tu komentujący … W szczególności gdyby mieli znaleźć się po stronie podmiotów zobowiązanych. Pan albo złej woli, albo dotknięty efektem Krugera-Dunninga …

      Niechże Pan przemyśli dobrze pojęcie i rozumienie “dokument” z art. 61 ust. 2 Konstytucji jak “informacja” z ust. 1 …

    1. Joanna Gucman

      Dzięki, ale cieszyć się będziemy jak otrzymamy odpowiedzi na nasze pytania. To dopiero pierwszy krok…

  3. Marek Wronski, dziennikarz, patologia nauki

    Ostatnio czesto w prostych sprawach, gdzie jest konieczne tylko zeskanowanie dokumentu, otrzymuje odpowiedz, ze “po 2 miesiacach” bowiem jest koniecznosc rozwazenia prawnego czy te informacje mozna dac dziennikarzowi!.
    Co wiecej, wiele organow, wbrew licznym wyrokom sadow administracyjnych, odpowiada ostatnio, ze dokument “nie jest informacja publiczna”, co wiaze sie ze skarga do WSA (w Warszawie wyrok jest po roku – wbrew Ustawie, i dodatkowo po dwoch po oczekiwaniu w NSA! TO JEST DOPIERO SKANDAL! Jak przchodzi po 2-3 latach wyrok ze to jest informacja publiczna to organ wtedy odmawia i nowe 2-3 letnie oczekiwanie w sadach administracyjnych znow sie powtarza!
    Slow brak

  4. kinomaniak

    “Kancelaria Sejmu opublikowala nagrania z głosowań w Sali Kolumnowej”
    Czy to są kompletne nagrania?
    Wydaje się że są w nich, dziury.

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *